photoblog.pl
Załóż konto

Nie wiem co się dzieje...

Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Nie wiem co się dzieje...

W sumie to nie wiem co się dzieje.. bo wczoraj fakt faktem zjadłam trochę słodyczy itd. Ale czasem zdjadłam więcej i tyle nie przytyłam -.- moja waga wzrosła z 63.8 do 64,5 kg.  Znowu włączyła mi się taka bariera i nie przebije tych 63 kg,tak samo miałam kiedyś z 68 kg a jak je przebiłam to już poszlo gładko. Muszę się ogarnąć i znów wziąć za siebie.


 Jeśli nie zejdę po niżej 60 to nigdy nie bede szczęśliwa,nigdy nie znajdę chłopaka,bo nie wierzę,ze ktoś może mnie akceptować gdy ja sama siebie nie toleruję.

 

Nie mam dzisiaj siły na ćwiczenia.. zrobiłam 3 części szok treningu i połowę turbo. Nie musze codziennie ćwiczyć.


Postaram się ograniczyć do jednej kawy dziennie.

 

Bilans:

- 2 kromki ciemnego chleba z pasztetem + kawa

- kisiel

- 2 mandarynki + zielona herbata z miodem

- no i niestety kilka żelków i dwie kostki białej czekolady,ale nie dam rady się powstrzymać przed słodyczami,za bardzo je lubię żeby je całkowicie odstawić.

Dodane 15 LUTEGO 2013
141
jedencell najważniejsze to akceptować siebie , bez tego będzie Ci trudno osiągnąć cel. Musisz odłożyć te rzeczy których nie lubisz w sobie a zauważać to co lubisz , a nad kompleksami pracować ;)
15/02/2013 18:38:52
mylifediaryx Tylko,że ja niczego w sobie nie lubię... I tu jest ten problem. D:
16/02/2013 12:14:13

revesi co ile się ważysz ?
15/02/2013 16:28:12
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 6
mylifediaryx U mnie nie ma dnia bez ważenia. D: Domyślam się,że nie powinnam tego codziennie robić,ale muszę mieć nad wszystkim kontrole..
+ Też dodaje. (:
15/02/2013 16:48:07
revesi właśnie domyślałam się że codziennie się ważysz. ja też tak kiedyś robiłam a to normalnie że może być czasem więcej bo np więcej wypiłaś, nie zrobiłaś kupki :D itp. dobijało mnie to. waż się co tydzień przynajmniej spróbuj, uwierz o wiele lepiej, będzie Ci trudno ale dasz rade ! :)
15/02/2013 17:01:56
mylifediaryx No dobrze,spróbuje. Moze to coś da(: Ostatni raz zważę się w niedziele i postaram się wytrzymać do kolejnej niedzieli.. Następne ciężkie wyzwanie przede mną :D
15/02/2013 17:05:03
revesi POWODZENIA :*
15/02/2013 17:06:41
mylifediaryx Dziękuje,przyda się
15/02/2013 17:07:04

cchhuuddaa dobry bilans jest:)!
15/02/2013 16:55:08
mylifediaryx Mi się wydaje,że za dużo.. D:
Jeszcze obiad dojdzie..
15/02/2013 16:57:54
cchhuuddaa a gdzie tam za dużo, jest dobrze:)!
15/02/2013 16:58:18
mylifediaryx No jeśli tak uważasz,to niech będzie :D
15/02/2013 17:01:52