Niestety to nie fantastyczna przemiana, lecz powrót do punktu wyjścia.
Pierwsze zdj z kwwietnia(jest data) drugie dzisiejsze.
Lada dzień powinna dostać okres i trochę się czuję napompowana. A i nie mam, aż takiego ramienia (26cm) oO za bardzo chyba przycisłam do siebie rękę xD
I nie macie pojecia jak wstydzę się dodać takie zdjęcia i aż tak pokazać moją porażkę, ale co Cię nie zabiję, to Cię wzmocni.
Zrobiłam chyba z 10 kroków do tyłu, ale wiem że nic nie dzieje się bez powodu. Czytając swoje stare wpisy sama się przeraziłam. I obawiam się, że jakbym ciągneła to dalej, to bylabym teraz na jakims leczeniu. Bylam chuda, ale chora, bo w lustrze widzialam faldy tluszczu i ciągle mi było mało. Teraz dałabym sobiie głowę uciąć za taką figurę ale mam nadzieję, że jeszcze osiągnę coś podobnego, a nawet lepszego. Powrót do tego co bylo ,nauczyło mnie dystansu do siebie i trochę poukładało mi w głowce, nie chce dążyć do jakiegoś ideału, być chuda jaak modelka( co za głupota!) po prostu chcę CZUĆ SIĘ DOBRZE W SWOIM CIELE.
Ciężko bedziemy mi samej to osiągnąc, bo już zauważylam jak jest ciężko, porównując do pierwszej próby, ale może skorzystam z pomocy dietetyka, zobaczymy.
A jeśli kogoś interesuje moje, dokładne, co miesieczne pomiary, to zapraszam na tego bloga:
Inni zdjęcia: Winko. purpleblaack:* patrusia1991gd658. naginiii:) nacka89cwaJa patrusia1991gdJa nacka89cwaUmrę próbując lookpic... sweeeeeetttSynuś nacka89cwaJa nacka89cwa