Miałam napisane taką długą notkę i niechcący ją skasowałam..jestem mistrzem -.-
Jak już pisałam wcześniej..dosyć dziwny weekend za mną.
Mój brat wyprowadził się z domu, baaardzo to przeżyłam z tego względu, że nie będzie już u mnie w domu mojej bratanicy z którą jestem bardzo związana. Spędzałam z nią każdą wolną chwilę, kocham ją nad życie, Jesteśmy do siebie bardzo przywiązane.. Nawet nie wyobrażacie sobie ile łez wylałam przez te ostatnie parę dni.. Chodziłam z napuchniętą buzią, byłam taka nieobecna, nie mogłam się na niczym skupić.
Ich wyprowadzka to dla mnie naprawdę duża zmiana i pewnie dużo czasu zajmię mi przyzwyczajenie się do tej nowej sytuacji..
A druga bardziej pozytywna rzecz...Nareszcie jesteśmy z T. oficjalnie razem. Po roku spotykania się stwierdziliśmy, że to już ten czas. Jestem bardzo szczęśliwa. Bardzo mi na nim zależy. Cudownie!
Niestety cierpię ostatnio na totalny brak czasu, ale może od jutra znów będę tutaj regularnie pisać :)
Dobranoc!
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam