jakies strasznie stare nie wiem co na nim robię wybrałam na chybił trafił
Wczoraj polonżowałam. Baaardzo fajnie chodził. Na początku trochę się usztywniał, ale potem gyt. Nawet przekłusował drążka i potem po dwa zagalopowania na stronę. w prawo jest taaaki sztywny
Dziś ujeżdżalnia i pewnie drążki. Mam plan porobić sporo ustępowań i łopatek (boston dużo szybciej się nauczył tych rzeczy niż pilar ) no i o.
święta święta a ja wgl nie czuje że to już po jutro ;/ wy też tak macie