W tym właśnie sęk, że Czas nie znosi, aby go zabijano. Gdybyś była z nim w dobrych stosunkach zrobiłby dla Ciebie z twoim zegarem wszystko, co byś tylko chciała.
płoną słowa tam za ścianą
tam hen daleko na brzegu
krzyczał paw bez piór
nie martw się nie martw
zamocz stopy zwilż usta
nie bój się nie utoniesz
ogień nie parzy woda nie płynie
pomyśl o mnie pomyśl
ćma do ognia ogień do drzew
ryba bez wody woda bez dna
razem dziwnie dziwniej osobno
oczy bez głowy głowa bez myśli
nie martw się nie martw
zamocz stopy zwilż usta
nie bój się nie utoniesz
ogień nie parzy woda nie płynie
krzyczał paw bez piór
[...]
W sali panowała cisza. Lekarz spojrzał na zegarek z dwóch powodów. Po pierwsze, śpieszyło się mu do młodej kochanki, a potem na rodzinną kolację. Po drugie...
- Czas zgonu: 16:17.
Ktoś zapłakał, ktoś pogłaskał go po ramieniu. Wyszli zostawiając ją samą.
*
Znalazłam moje stare wiersze. Przypadkiem, szukałam dobrego schowka na czekoladę.