photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 MAJA 2014
A miało być tak pięknie. Zaczęłam od jajka na śniadanie, potem dwie gruszki, 1,5 kiwi, pół jogurtu z płatkami owsianymi, no a potem kiedy zaczęłam zastanawiać się ,, czy zjeść, czy nie zjeść" wszystko zaczęło się walić. Zjadłam 3 lampki z białego pieczywa, wypiłam kubek pepsi, 3 kostki czekolady, jogurt z cukierkami.. Jestem załamana. Nie umiem sobie niczego odmówić. Jeszcze usprawiedliwiam się trudną sytuacją w szkole czyli zagrożenie z matmy i fizyki. Sama nie wiem czy mam teraz głowę do odchudzania...

Komentarze

strawberrymoon to nie odchudzanie :D zdrowo się odżywiaj - jedź co 3h małe porcje - niech Ci to wejdzie w krew :D
05/05/2014 12:02:40
strangemood sytuacja w szkole jeszcze bardziej powinna Cię motywować .. musisz się uczyć, więc nie ma czasu na jedzenie i głód .. je się najczęściej z nudów (wiem to po sobie)... musisz być ciągle zajęta ..
04/05/2014 23:20:44
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika motylek010.