photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dodane 17 KWIETNIA 2015
9
Dodano: 17 KWIETNIA 2015

 Jestem niesamowicie chaotycznym człowiekiem, wiem.

To chyba nie za dobrze. Spróbuję się zmienić, obiecuję. Ale dziś to nie zależało ode mnie. 

Jadę na pociąg. Tramwaj linii 50 prosto z Krowodrzy. Nie długa droga. Jesteśmy w tunelu i koniec jazdy... brak energii w liniach trakcyjnych czyli to, co lubię najbardziej i dzieje sie gdy najbardziej zależy mi na czasie. Ale ok, siedze i czekam ciesząc się, że wyjechałam trochu wcześniej. W koncu ruszyliśmy.... Fajnie... jestem na dworcu...widzę... kolejkę po bilety... 

Kolejkę możnaby porównać do takiej w NFZ... w końcu PKP państwowe są. Wymienili stare, klimatyczne pociagi regionalne na nowoczesne, które się nie spóźniają.  Co by pasażerom nie było za dobrze na odnowieniu dworca i stworzeniu miejsca na osiem kas - zaprzestano. Zagadka iście matematyczna... ile kas pracowało dziś na osiem możliwych, kiedy kolejka liczy ponad 20 osób? Odpowiedź iście nieprawdopodobna: Ani jedna kasa nie pracowała praktycznie, ponieważ dwie kasy były zajęte bardzo długo przez pojedyncze te same osoby cały czas. Być może cudzoziemcy albo kupowali duzo biletów. Nie wiem ale jak w końcu zostali obsłuzeni to: PRZERWA. Potem jedna pani otworzyła okienko i druga. Po paru osobach jedna z nich poszła na... PRZERWĘ i została tylko ta jedna. Obsłużyła mnie, nie przygladałam się, ale zapewne po paru osobach i ona poszła na... przerwę. 

Z tego pośpirchu nie sprawdziłam z którego peronu jedzie mój pociag. Poszłam tam gdzie zwykle. Peron piaty na tor nawet nie spojrzałam. Jest pociąg, cieszę, się że spokojnie zdążyłam. Dziwnie pusty. Dziwnie... duży... do Kielc z reguły nie jeżdżą aż takie długie. siadłam w przedziale... prawie pustym z resztą... jednak przeszłam dalej i widze, że siedzi jakaś babeczka... 

-Odjazd za 10 min? Bo jakoś pusto...

-Dopiero za jakieś 20...

-A na rozkładzie... Zaraz... to jest pociąg do Kielc tak?

-Nie, my jedziemy do Świnoujścia. 

No masz. Wybiegłam z tamtąd. Patrze na ten głupi rozkład. Fakt-zmiana. Tor 4. Ale... zdążyłam i to liczy się najbardziej. Tutaj nie zwalam na organizację PKP, to mogę zawdzięczać tylko sobie. 

Ale tak wracając do PKP nie wiem czy słyszeliście o nowych odremontowanych przystankach, na których pasażerownie nie mogą wsiadać do pociągów ani z nich wysiadać. Z tego co pamiętam w miejscowości przy granicy województwka Dolnośląskiego, ale nie daję pewności. W każdym razie to fakt i wobec tego nasze utrudnienia na dworcach to po prostu... bułka z masłem. Mimo, ze dzisiejsza opisana sytuacja przy kasach to nie pierwszy raz. 

 

 

Komentarze

Photoblog.PRO explsp PKP - Państwo ku... w Państwie
18/04/2015 12:14:43