Na chwilę dzisiaj poczułem załamanie gdyż zakłamanie za dnia całe
sprowadziło na parter i uzmysłowiło prawdę, nie ma miłości tylko supeł na jajach i jaja w szparce
Ja wolę mieć jaja przy sobie, kosztem miłości która przecież i tak jest rygorem, bo gdy już się zeżrą do kości przez syf w baniach na pamiątkę zostawią sobie genitalia
Pierdolę takie życie, bo tylko wolność generuje rozwój o którym w związkach tak marzycie, żeby móc się zerżnąć nie potrzeba dojrzałości do miłości, wystarczy zwykła chemia, tylko z takich związków są dzieci bez przyszłości, bo to za mało by na lepsze się zmieniać
Ja nigdy nie chciałem dziecka, bo sam nim jestem, moją ojczyzną jest wszechświat przed którym czuję respekt, po co mam patrzeć na swe lustrzane odbicie i widzieć jak z roku na rok jest tym, kim ja jestem?
Mi chodzi tylko o jedno, oddałbym życie za to by nie cierpiało, ja już teraz wiem to, też wiem że to niemożliwe dlatego tak bardzo się boję samego siebie w obawie o swoje dziecko, życie mu zgotuje piekło a ja go nie uchronię przed tym, kocham Cię nad życie i dlatego pielęgnuję Cię wewnątrz, tylko tyle dobrego mogę dla Ciebie zrobić wierz mi!
1 dzień temu
12 LIPCA 2025
30 CZERWCA 2025
8 CZERWCA 2025
2 CZERWCA 2025
1 CZERWCA 2025
27 MAJA 2025
24 MAJA 2025
Wszystkie wpisy