Paranoja w oczach samotnika

Od kilku tygodni świat na paranoi stoi

wszystkich boli wszędobylski wydział kontroli

przez noc wyśnij sobie raj, bo tylko tam odgonisz

człowieka, który swój kraj z godnością broni

Pisanie i praca na mnie niczym anabolik

z rana trwoni czas w domu, by wieczorem go trwonić

na siedzenie w czterech ścianach, lecz to nic

bo przeważnie spędzam czas w zaciszu domowym

I tak od wielu lat, nic się dla mnie nie zmieniło

żyję w swojej samotnii, co się jak dotąd nikomu nie śniło

że można tak żyć i nie zwariować

ja mam tylko paranoję w oczach, by reszta była constans

Korzystam na tym bo nigdy nie lubiłem tłumów

typ samotnika z sercem i rozumem wyjącym z bólu

zbudź swój środek i znajdź w sobie swój zakątek

w przeciwnym razie zostanie po Tobie tylko nagrobek.