spoxXx

YEAH! SO DONE WITH THIS SCHOOL! Zdałam! Zaliczyłam! Skończyłam :D Same piątki, czwórki, very well :) English is throbing in my blood! Nevermind.

Jestem tak szczęśliwa, że mam już wolną głowę od nauki, przynajmniej na te 2-3 miesiące :) Bo sama do końca nie wiem jak będzie z Teneryfą, gdzie szkołę zaczynałabym bodajże 10 września, bo co chwila zmieniam zdanie, chcę i zarazem nie chcę lecieć. Nie wiem jak to do końca będzie. Generalnie lubię wszystko robić na ostatnią chwilę. Tzn lubię to może źle powiedziane, zazwyczaj tak robię. Także ciśnienienie 'z zewnątrz' na temat papierów, biletów, pomimo że jest jeszcze mnóstwo czasu, przytłacza mnie mocno i demotywuje jeśli chodzi o wyjazd, więc gratuluję Ci jeśli to miałaś w planach :)

Dzisiaj zaliczyłam Fonetykę i Fonologię, i czuję ogromną ulgę, bo patrząc z perspektywy czasu, wiem, że najbardziej bałam się egzaminu z tego przedmiotu, ale na szczęście mi się udało. Generalnie to podziwiam samą siebie, że nie uczę się systematycznie i dzień przed egzaminem (i zazwyczaj noc ;d) wystarcza mi na ogarnięcie całego materiału i zaliczenie na 5, ewentualnie 4 :) Jest w porządkuuu! Jutro jeszcze tylko po wpis z Historii Lit. Am. i jestem totalnie wolna!

Poza tym do końca tygodnia śpiew i w międzyczasie muszę jeszcze odwiedzić ciocię, która miała mi znaleźć jakąś fajną bardotkę do mojej sukienki na wesele :) Zdążyłam się przyzwyczaić do Łodzi, a już czas się pakować. BUUU!

OK, ogarniam się i lecę na śpiew :)

I can see the rain
Falling on my window pane
Hear this voice again
No worry 'bout tomorrow 

GENTLEMAN <3!