dupa, dupa, dupa.

Jeśli dziecko zrani sie drzazgą, nie weźmie do ręki drewna , do póki nie przestanie czuć bólu, do póki nie zapomni.  jeśli ona raz zrani sie miłością, nie weźmie do serca nikogo, do póki nie przestanie czuć bólu, do póki nie zapomni...

- Wypuściłam szczęście.
- Jak to wypuściłaś szczęście?
- nie zdołałam go złapać bo było trochę za ciężkie.
- A jak wyglądało?
- Miało metr siedemdziesiąt osiem i brązowe oczy.

- Co się dzieje z człowiekiem, kiedy pęka mu serce ?
- Nic. Zupełnie nic. Przecież żyję, pije herbatę, biorę prysznic, czytam książki, czasem nawet się uśmiecham...Z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz ?

Nazywaj mnie jak tylko chcesz, nienawidź. Miłej zabawy...

Tak często cię widzę, choć tak rzadko spotykam. Smaku twego nie znam , choć tak często cie mam na końcu języka. - happysad.

Życie, oj życie, dojeb mi jeszcze troche a cie normalnie zabije..

A ty dalej wbijaj mi nóż w serce, patrz jak krwawie! śmiej sie, śmiej... a ja na to pozwolę, tak bardzo lubię twój uśmiech.

Znasz to uczucie? Gdy ludzie spotykają się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie? Potem wszystko się plącze, nadchodzi koniec. Nie ma ich już. Więc po co w ogóle zaczynać...

Przyrzekła sobie, że On nigdy się nie dowie tego, że jej serce umiera przez niego..

Ewidentnie zaczyna mi czegoś brakować, ale mam na tyle silną wolę, żeby wmówić sobie, że nie chodzi o Ciebie.

Jak umrę i spotkam amora, to wsadzę Mu ten jego łuk w dupę.

kiedyś może zmądrzeję, ale to jeszcze nie czas na takie wybryki .

Puszczamy z dymem całą naszą pieprzoną przeszłość!