siema, fatum.

ZOSTAW KLIK

TO CUKIERKA DOSTANIESZ... ;>

Jeżeli twierdzisz, że miłości nie ma to znaczy, że ktoś kiedyś zabrał Ci serce i zapomniał Go oddać. Masz tam teraz kawał mięsa, nieczuły, zimny kawał mięsa. Nigdy już nie będziesz kochać, tak jak kochałaś  osobę, która nauczyła Cię miłości. Ale możesz odnaleźć kogoś, kto podzieli się z Tobą swoim sercem i  pomoże mu się rozwinąć.

Chciałbym z Tobą pójść lecz nie umiem stawiać kroków, nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu, nie potrafię wypowiadać słów i na pewno nie odgadnę czy chcesz ze mną pójść przez szaleństwo...

Poradzę sobie, tylko jeszcze nie teraz...

Nie umiem znaleźć w sobie światła, nawet w świetle dnia...

Wszystko się wali prócz tej ściany przede mną.

Nie mam pojęcia, co się stało ze mną, coś zamieniło światło w ciemność.

Ewidentnie zaczyna mi czegoś brakować, ale mam na tyle silną wolę, żeby wmówić sobie, że nie chodzi o Ciebie.

Przyrzekła sobie, że On nigdy się nie dowie tego, że jej serce umiera przez niego..

Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź I stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę.

Wypluwam krew otwartą raną w moim sercu.

Fakt, że sobie nie radzę. I co na to poradze? Środkowy palec raczej, tak czy inaczej.

Kiedy piełam się usilnie schodami do twego serca - ona znalazła windę.

Są spojrzenia, które całują każdy zakątek duszy.

Nie mówię, że jesteś dziwką, ale gdyby penis miał skrzydła, twoje usta byłyby lotniskiem.

Twoje zdanie jebie mnie tak mocno, że prawie doszłam.

Nie obiecuję ci, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz się żyć z tą świadomością. Będziesz mogła patrzeć na niego i słuchać jego głosu. Nie obiecuję ci, że już nigdy nie będziesz o nim myślała. Będziesz, ale ze spokojem...Obiecuję ci, że nauczysz się żyć bez niego. I nie potrzebujesz nikogo, bo sama to potrafisz.