To już jest koniec... każdy może pójść w swoją stronę, tam, gdzie go jego własna droga poprowadzi.
Koniec postoju na stacji "Lato". trzeba się przesiąść w pociąg do Pracy.
(Mój chyba będzie miał spore opóźnienie).
Zdjęcie samo w sobie też jest pamiątką... Wschód słońca. Coś, czego doświadczam świadomie tylko latem.
[i][b]"I tylko taką mnie ścieżką poprowadź
gdzie śmieją się śmiechy w ciemności
i gdzie muzyka gra
muzyka gra!
Nie daj mi Boże broń Boże skosztować
tak zwanej życiowej mądrości
dopóki życie trwa
poki życie trwa..."[/b][/i]
[A. Osiecka]