photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 LISTOPADA 2009

actuellement:)

tak właśnie wyglądam od jakiś... 2 tygodni? tak, chyba tak. zdjęcie jakości miernej ale wystarczającej - w końcu widać to co najważniejsze: krótkie włosy.

 

Kwintal skomentowała je następująco "Chłopczyca" za co serdecznie jej dziękuję, bo skłoniła mnie do ponownego podjęcia refleksji nad pojęciem 'kobiecości'... Dlaczego tak wiele osób (bo wszakże to nie tylko opinia męskiej części ludzkości) uważa, że kobieta z krótkimi włosami jest niejako 'niepełnowartościowa'? Czy obcinając włosy postanowiłam zamanifestować męską część swojej osobowości? Czy wyrzucając kolejne pasma do ubikacji pozbywałam się systematycznie swojej kobiecości? (sic!)

Zawsze sądziłam, że ona  kryje się gdzieś w rysach twarzy, w sylwetce, sposobie mówienia, poruszania się, formułowania myśli, wyrażaniu emocji, słownictwie, ogólnie pojętej subtelności, delikatności, empatii...? A nie w martwych komórkach naskórka:]

 

 

 

A jak Wy sądzicie?

Czym dla Was jest ta mityczna Kobiecość?

Czy rośnie sobie w doniczce i kwitnie?:)

Komentarze

mikulinda Kwint - pewnie jakoś po licencjacie, bo wcześniej razem nie zamieszkamy...

Guzik - tak też pomyślałam i zaryzykowałam;) w końcu raz się żyje, po co ciągle wyglądać tak samo:D
08/11/2009 20:18:30
~guuzik sama się zastanawiałam czy sie nie obchlastac na krotko, ale brak mi odwagi :(
ale w końcu włosy nie ręka
08/11/2009 13:40:01
~Kwint dżizys,a kiedy ślub? i weselicho?:D
06/11/2009 23:08:46
mikulinda hej, spoko Kwint, ja się nie obrażam:) tylko mnie to natchnęło;D bo taka właśnie była reakcja mojej Mamy, ale i tak najlepszy komentarz ukuła moja Młodsza - 'No teraz to już wyglądasz jak CHŁOP' :oklaski.dla.niej:
Ja się czuję super, wygodnie mi i wreszcie widać moją Twarz^^ mogę się przyzwyczaić do swojego kształtu głowy... no i to ostatnie chwile na takie szaleństwa, w końcu niedługo będę musiała zacząć nosić troszkę dłuższe włosy, bo przecież do ołtarza to już tak drapieżnie nie wypada;p;p;p
ah te spodnie. ja mam nadzieję, że niedługo odkryję jak nosić spódnice i nie marznąć:D
05/11/2009 22:38:14
aleksandrajoanna ja się z Tobą zgadzam moja miła:)
(znam kilka kobiet które wyglądają przepięknie w krótkich włosach..i są dla mnie symbolem kobiecości [w tych mało kobiecych czasach,np wszędzie gdzie nie spojrzę ..spodnie spodnie spodnie] ) ;*
05/11/2009 21:29:34
~Kwint Myślę,że to jeszcze kobieta, zadziorna czy jakatamkolwiek. Ja się śmiałam z tego,że Twoja mama (chyba) zawsze się dziwiła, że Mikul,a nie np. tak jak nazywa Cię Wera czyli Mikula. Nie chce mi się zbytnio tutaj wypowiadać :P Ale takie pierwsze odczucia,to niestety panowie,ale też panie często oceniają po fryzurze na zasadzie,że ona bo krótka bo dready ujmuje kobiecości. Ja tak miałam przynajmniej ;/ Dziwne,ale prawdziwe. Ja Ciebie wolałam w dłuższej wersji z grzywką czerwoną :) No,ale miałaś ochotę się upitolić to i dobrze,że to zrobiłaś :) A ja teraz bacznie obserwuje krótkie fryzurki,bo przecież kiedyś nadejdzie czas pożegnania się z moją fryzurką :P Ale coś za bardzo się przyzwyczaiłam!;P
05/11/2009 16:59:32
mikulinda nie chodzi mi o to, że to nie kobieta... płci się tak łatwo jeszcze w Polsce zmienić nie da:p pytanie brzmi czy chłopczyca to zadziorna ale wciąż kobieca kobieta?;)
04/11/2009 22:29:47
hcrasta chlopczyca to tez kobieta tylko taka zadziorna :D
a swoją drogą jakos inaczej tak, nie wiem czy bym szybko skojarzyl widzac cie na ulicy:D
04/11/2009 21:36:35