photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 LUTEGO 2009

rozmowy kuchenne.

Walentynki zaczęły się źle.

albo gorzej.

jest mi przykro.

 

chyba je znielubię. [tak, jest taki czasownik:] ]

 

 

 

 

 

poczekamy - zobaczymy.

 

 

 

jest jeszcze kilka godzin,

które mogą przewrócić mi

życie

do góry nogami;)

 

 

 

i uratować moją sympatię

dla Walentynek;)

 

 

[zdjęcie by Staszka.

tak to jest siedzieć w jednej kuchni

z foto-szajbusem:*]

 

 

Anioły są

takie

ciche...

Komentarze

niemasera dawaj linki~~~!!!!
18/02/2009 12:13:17
~kaaaj nieważne jak coś się zaczyna, ważne jak się kończy. mam nadzieję że było lepiej niż u mnie. 40 stopni ciepłoty ciała to ponad moje siły xD ;*
15/02/2009 16:08:07
queenty nie proponowałam lezbiozy,chciałam być uprzejma!a Ty nie doceniasz ;]
14/02/2009 12:42:53
~Kwint nie pozwalaj!;) co do Walentynek,gdybym miała więcej czasu to bym mogła się pobawić w Twoją Walentynkę,ale niestety ...:P
14/02/2009 12:14:06
mikulinda aha.
nie pozwalam moim włosom urosnąć:D
będą krótkie;)
14/02/2009 11:24:27