Walentynki zaczęły się źle.
albo gorzej.
jest mi przykro.
chyba je znielubię. [tak, jest taki czasownik:] ]
poczekamy - zobaczymy.
jest jeszcze kilka godzin,
które mogą przewrócić mi
życie
do góry nogami;)
i uratować moją sympatię
dla Walentynek;)
[zdjęcie by Staszka.
tak to jest siedzieć w jednej kuchni
z foto-szajbusem:*]
Anioły są
takie
ciche...