Nieproduktywność

Więdnie, blednie, usycha

Jak pisać, mówić swobodnie, zupełnie bez skrępowania, gdy każdy wokół wytyka Ci Twoją ułomność?

Ogarnia mnie jakiś cholerny paraliż, niedowład umysłu

Niedowład umysłu skrępowanego, umysłu który utknął wśród miliona terminów, pojęć, systemów

Niepłodna głowa, nic nie wymyśli, nie zdoła, nie potrafi

Nieskrępowany intelekt, wolność,  swoboda, całkowita swoboda twórcza - tak bardzo chciałam w to wierzyć

Tkwię w zacofanej, ciemnej dobie średniowiecza

I robić to komuś, kto tak naiwnie kochał czytać .... chożby poezje,

Komuś, kto podtrzymywał w sobie wątpliwe nadzieje, że kiedyś w pełni je zrozumie - to jak pierdolnąć mu z całej siły W MORDĘ

...

Za wszelką cenę zmusić się do myślenia, okiełznać samą siebie i usadzić z impetem w bibliotecznej ławce

Zmusić, przykazać, przyprzeć do muru

"system wrsyfikacyjny zwany tonizmem - 3 zestroje, 2 prymarne, 1 ściągnięty... (...) hiperkataleksa(...) ustne kolokwium z.."

Usadzić, siedzieć, czytać

"... ustne kolokwium z fleksji(...)  presupozycje pragmatyczne(...) sygnatura NG. B33 1991"

Myśleć, analizować, notować

"Polisemia a homonimia(...) czynniki wierszotwórcze pochodzą z języka..."

Siedzieć, czytać..!

"Nic nie umiem, nic nie umiem(...)umiem(...)nic nie(...)nie nauczę się (...) poddaję się..."

W wielkim ŚWIECIE niebo jasne i - wiadomo - żyć nie latwo..