photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 MARCA 2013

272

To jeszcze tu nie było chyba ;)

 

Finisz za mniej niż dwa miesiące. W sumie się cieszę, pomimo tego, że jestem jednym wielkim kłębkiem nerwów i przestanę nim być dopiero, jak już będzie po wszystkim. Ale już chyba powoli wiem, czego chcę, a przynajmniej tak mi się wydaje. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Przemyślałam wiele spraw z różnych perspektyw i w penym sensie poukładałam sobie coś w głowie. Doszłam do tego, że faktycznie bezsensem jest robienie planu A, B, C i tak dalej... wszystkie opcje są planem A, a którą drogę zostanie mi przyjść wybrać, tę wybiorę, bo wszystkie są w tym momencie równoważne. O tyle dobrze, że już przynajmniej zawęziłam ogrom tych opcji i to dość mocno. Myślę, że to chyba będzie dobrym wyborem, bo jest przede wszystkim mój i nikt na niego nie wpływa w żaden sposób. Wiem, że muszę się jeszcze zdecydować w obrębie tego, co już wybrałam, ale na to jeszcze będzie inny czas. W sumie, życie i tak pokaże swoje, więc zobaczymy. 

A jutro co? Pierwszy dzień wiosny! Śniegu, co Ty tu jeszcze robisz ja się pytam?! Won! ;)

 

 

take me down to the river bend

take me down to the fighting end

wash the poison from off my skin

show me how to be whole again