Całe ciało mi drzy. Tak bardzo boje się włączyć life że usłyszę coś o czym myślę ale nie chcę wiedzieć że tak właśnie jest. Bardzo wstydzę się swoich obaw. Nawet chciałam się nimi podzielić ale w obliczu całokształtu mojej osoby uświadomiłam sobie jak bardzo jest to głupie i nie potrafię tego zrobić. Obiecałam że będę mówić mniej zaczynam od dzis, od teraz. Nikogo to nie obchodzi. Oprócz mnie zupełnie nikogo. Więc jakie mam prawo obarczać tym kogoś ? Zaufanie tracę zaufanie.
dałam się wykorzystać. Nie mogę o tym zapomnieć. Mam wrażenie że to mnie definiuje. Im bardziej pragnę się tego wrażenia pozbyć tym mocniej do mnie przywiera.
Jak bardzo może być naiwnym ? Jak mocno wierzyć w prawdziwość czyich słów? mam wrażenie że wiem.
Nie potrafię się tego pozbyć.
Smutek wciąż wraca.
21 LUTEGO 2025
7 GRUDNIA 2024
11 PAŹDZIERNIKA 2024
12 SIERPNIA 2024
6 LIPCA 2024
9 CZERWCA 2024
14 KWIETNIA 2024
29 MARCA 2024
Wszystkie wpisy