` WIERSZE..

Poznałem Cię, zobaczyłem co jest piękne
będąc przy Tobie, wiem już co to szczęście.
Twoje usta mówią więcej niż czyny,
szepczą "Kochaj mnie"; po prostu bez przyczyny.
Twych oczu blask, rozjaśni nawet ciemną noc,
wskazuje mi drogę, daje siłe i moc.
Pokochałem Cię, czy tego chcesz czy nie,
Proszę Cię maleńka, nie opuszczaj mnie.
Wierze, że będziemy miłości przykładem,
choćby nie wiem co się stało, zawsze będziemy razem.
Małomówny - taki gust, nie gniewaj się,
z zamkniętych ust wyczytaj słowa..

" Kocham Cię ! "

wiersz Przemka dla mnie...

wróciły te emocje jakich doznałam,
gdy pierwszy raz go wtedy przeczytałam.
tylko jeden wiersz, a tak wiele zdziałał.
pokazał mi jak mnie kochał, tak jak bardzo szalał.
byłam dla Niego, tym kim On był dla mnie,
lecz wszystko się rozpadło jak zwykły domek z kart, wiesz..
nadal coś czuję, choć wiele się zmieniło,
ale chyba w głębi siebie chciałabym, żeby wróciło.
był dla mnie wszystkim, cudownym spełnieniem..
taka miłość jak Nasza była zwykłym marzeniem,
lecz gdy Go poznałam, gdy stał się prawdziwy
chciałam by był już na zawsze, nie tylko na niby..

niestety nie wyszło, bardzo mnie bolało
i dopiero po latach na szczęście przestało.
prawie zapomniałam jak ważny był dla mnie,
a tu nagle " bum "! brakuje mu mnie!
kolejny raz te same słowa słyszę,
lecz poza nimi w słuchawce tylko cisze.
On znów mi miesza w głowie i w sercu,
lecz nic poza tym.. chyba brak tu sensu..
choć naprawdę bym chciała, żeby Nasza miłość
miała ciąg dalszy w Naszym wspólnnym życiu,
Jego nie ma przy mnie, są przyjaciele..
Przemek, jeśli chcesz musisz zdziałać wiele..
musisz zawalczyć jak nigdy nie walczyłeś,
musisz udowodnić, że to dla mnie żyjesz.
musisz pokazać, że to ja, Jedyna,
Martuszka, Paskuda, zawsze Twoja byłam.
że mogę się postawić wszystkim bliskim w koło
i być tylko z Tobą, nawet gdy będzie stromo.
chcę, żebyś mimo czasu pokazał, że kochasz..

Desperadosowa wena, do wierszu Przemka napisała ciąg dalszy.. po latach..
KOCHAŁAM CIĘ JAK NIGDY NIKOGO.

PAMIĘTAJ..