metro etno retro trans

                                     hej ile ty masz lat

ciągle tkwisz w tej idiotycznej sytuacji

                       stoi przed tobą cały świat

     a ty  ciągle jesteś otoczony idiotami

                                                               /Roże Europy

Plan na najbliższą noc i kolejne kilka dni:

zapomnieć czym jest sen ponieść konsewkwecje lenistwa

 dokończyć i poprawić logopedyczny bełkot

mieć z żyłach rekordowe stężenie kofeiny

nie spinać tyłka bo i tak jakoś to będzie

Jestem bardzo nieodpowiedzialnym kowalem własnego losu.

A w przyszłym roku planuję opanować etnologię (drugiego kierunku się zachciało, kto by pomyślał).

I ten, może to żenujące, ale w chwili obecnej najbardziej koncentruję się na wygraniu tego idiotycznego zakładu. 

I na nowo zachwycam się tą piosenką. 

I co jeszcze?

jest z nami marcin jest z nami krzysiek nie ma z nami zbyszka gdzie jest kurwa zbyszek! | ile kilo cukru wyciągasz na tydzień? | noc kultury | coraz częściej udaje mi się wyciągnąć z paczki zapałkę z czerwonym łebkiem może dlatego że zielonych ubywa | nie będe tu pójdę dalej karczmareczko wina nalej nalej nalej do puchara karczmareczko malowana | ciągle z głową w chmurach co za bzdura PONADTO miłosno mi | aż sobie na klawiaturę z tej miłosności nakiepowałam | będą wianki | będą wianki i Pchełki! | a od słuchania zmiksowanych kawałków folkowych zaczynam myśleć jakoś sekwencyjnie | i od trip-hopu | i od nagłego nadmiaru bezcennych i bezsennych lubelskich świtów, kumulacji wręcz | jak siódme dziecko stróża albo uboga krewna swojej ubogiej krewnej | woda i mąka | mango | palili Gośka/Ewa/Kaśka/Paweł/Przemek blanta a z blanta leciał kurz tak ciężko pracowali że sił nie mają już | co robisz kończę tabelkę? dwa dni później: co robisz? kończę tabelkę | Burkina Faso w piżamach | w grocie króla gór | zębata pochwa | szafa koszyk szklanki kapelusz itd | epidemia UPAdaczki pac pac pac | and what else is there

Będę uwielbiała ten początek czerwca.

To jest właśnie dobra pora na to, żeby zacząć tworzyć ściągi na jutro i kończyć tabelkę. Za jakieś dwie godziny zacznie robić się jasno a ptaki będą ćwierkać. 

Ciężko jest lekko żyć.

Zwłaszcza w moim metro etno retro transie.