miała rozmazany tusz, czerwone usta, rozszerzone źrenice a jej ręce drżały jak nigdy dotąd, stanęła w deszczu na środki ulicy i zaczęła krzyczeć, że miłości nie ma. ówcześnie czytając sms'a, zakończającego jej związek.
O sobie: Ideałem Nie jestem, Mam Swoje Wady...
Lecz Nigdy Się Nie Zmienię.
To Są Moje Zasady.
Jaka Jestem ?
-Inna niż Inni.
Wiedzą Tylko Ci Co Powinni...