Niestety na ostatnim treningu nabawiłam się kontuzji. Przez jakiś czas będę musiała odpuścić ćwiczenia :(
Uszkodzona chrząstka w kolanie.
No cóż ból jest, ale ważne, że mogę to naprawić bez przechodzenia ważnych rehabilitacji czy operacji.
Mój ortopeda polecił mi zamienienie siłowni na pływanie. Więc w najbliższym czasie wybiorę się na basen :)
A dla zapaleńców mały motywator:
"Jeszcze nie jest za pózno, aby zmienić swoje życie" ;)