photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 2 STYCZNIA 2008 , exif
197
Dodano: 2 STYCZNIA 2008

Dancing in the moonlight...

Miliardy wspomnień zamkniętych w 365 dniach...
Pożegnałem rok, który najbardziej ze wszytkich poprzednich lat wpłyną na mnie jako człowieka. Przyniósł ze sobą tyle, że często nie można tego wszystkiego ogarnąć umysłem...

Ale przede wszystkim przyniósł mi miłość - CIEBIE
Najcudowniejszy prezent jaki dostałem od losu.

Od 11 kwietnia... przez 22 dzień każdego miesiąca, aż do dzisiaj trwamy Razem.
Niezliczona ilość sytuacji, doświadczeń, uczuć, myśli, pozwoliły mi posmakować przy Tobie życia.

W tym minionym roku Bóg pozwolił mi poczuć raj...pokazał mi też jak wygląda przedsionek piekła. Jakże głęboko poznałem siebie. Powoli odkrywałem najgłębsze zakątki ludzkiej psychiki, często musiałem zmagać się sam ze sobą.

W pamięci mając wszystkie te przecudowne chwile...Naszą wiosnę i lato, firlej, ogromną tęsknotę, to jak trzymaliśmy się za ręce na pielgrzymce, każdy wyjazd do Warszawy, wdm, Boże Narodzenie i sylwestrową noc,
łzy, walkę, słabości oraz wiarę i nadzieję wchodzę Razem z Tobą Kochanie w nowy 2008 rok.

Skarbie, jesteś moim Szczęściem, spełniającym się marzeniem...każdego dnia będziemy iść dalej, mocno trzymając się za ręce...
I nigdy Cie nie puszczę.


...Zyczę wszystkim dużo miłości, szczęścia i powodzenia w realizacji planów...
Łapcie i doceniajcie ulotne chwile...



My

Razem...
Kocham Cię
Mój Aniołku :*


Komentarze

~ania Czy mówiłam już, że jesteście dla mnie ideałem pary? Jeśli nie, to właśnie mówię :) Dużo szczęścia i oby trwało wiecznie :)
17/01/2008 10:19:18
sparkling Twoja.
03/01/2008 1:14:11
sparkling Kochanie, mam w sercu niezliczone ślady wyjątkowych chwil minionego roku... Niezapomnianych i pełnych szczęścia dzięki Tobie:*
Poznaliśmy się nieprzypadkowo w szczególnym dla obojga czasie,a teraz RAZEM wchodzimy w nowy rok... zaczynamy pisac kolejny rozdział naszego życia. Piękne.
Wierze, że w jedności wszystko przetrwamy i już zawsze będziemy razem tańczyć w blasku księżyca.
03/01/2008 0:29:05