Siemanko xD
Wczoraj cały dzień na działeczce
Gril, ognisko i malowanie (wtajemniczeni wiedzą OCB)
Malowaliśmy chyba 13 kredkami
:D
No i spanie na działeczce oczywiście w domku
Wieczorne oglądanie filmu
Było wszystko czego dusza zapragnie
Właśnie popijam browarka który mi został
Dzisiaj majówka wpadają kumple z Gno
Też będzie się działo, trzeba coś namalowac
Naostrzyć kilka kredek
Nooo...Oczywiście pozdro dla wszystkich
-Odi (nic nie pomagał ale chuuj)
-Szymon (wszystko my robiliśmy)
-Panek (ten to nie wiem w ogóle co robił)
-Murzyn (on temperował)
Ja też pare kredek natemperowałem
I to nawet ładnie
Oby więcej było takich dni jak wczorajszy
Było zajebiście
,,Stoję, patrzę na nią, wiem, że ona chce mnie zdobyć"
Bez zawiści, normalnie, się nie wpierdalać nachalnie
Tam gdzie mnie nie chcą, być wciąż na swoim miejscu
Ze swoją orkiestrą i to chyba wszystko
Jestem wyjebanyy...
Spoko, rób co chcesz, mów, co chcesz
Moje życie to nieustanny test jak na razie
Jadę na pełnym gazie, na pełnej piździe
A ty i twoi pazie pewnie nic nie słyszeliście o tym
Nikt tego nie naprawi jak sam tego nie naprawisz
Jeszcze misja w Mielżynie z samnochodem :D
Dzięki Adaś za zrobienie samochodu
Już samochodzik chodzi zajebiście :D
Jesteśmy jak szarańcze - Wszystko mamy w dupie !!!
Szkoda że działka już prawie sprzedana
A jednak piątek 13 nie jest taki zły...
Jest zajebisty
chociaż nigdy nie miałem jakoś wuchte kasy
to krzaków mery wypalone całe lasy
wspominam ludzi
niektórzy nadal ze mną
przyjaźń trwała jak impregnowane drewno
Czy masz w pamięci takie chwile? (to są takie chwile które)
Sprawiają że dzięki nim żyjesz...
We śnie się widzę,
na żywo się trudzę,
pozbierać wszystko do kupy się brzydzę,
czemu mnie nie ma,
czemu nikt nie zna mego imienia,
przeleciało jedno,
marnuje się drugie,
wszystko by by poddać cię jednej,
wielkiej próbie,
długie, męczące, ale piękne świecące,
jak słońce, nad tobą, ja jestem z tobą,
niestety mnie nie widzisz do tego się przyczynisz,
jak się nie zawstydzisz,
ile to trwało, gdzie się podziewało,
gdzie się to działo, jak mi zależało,
teraz mnie nie ma, teraz za późno, teraz już całe życie przeszło na próżno,
przeszło koło głowy, wybrało się na łowy,
w głąb mojej duszy , w głąb mojej głowy,
ucieka więc gonię, prawdę odsłonię,
bo jak by to było, gdyby mnie nie było.