photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 MAJA 2010

Piękne nogi ma ta dziewczyna. Mało widać na tym zdjęciu ale i tak wyczuwam ulotny nastrój i mi się podoba:)

 

Kolejna moja waga się psuje chyba. Pieprzone chińskie urządzenia. Najgorsze, że to trzecia waga w ciągu dwóch lat. Moi rodzice przywykli, że mają jakiś sprzęt przez poł życia, więc nie chcą słuchać mnie już. Myślą, że mam paranoję z wagami. Dwa lata temu zepsuła się nasza stara waga. Kupili nową. Po kilku miesiącach zauważyłam, że ta nowa pokazuje u mnie ok. 3 kg mniej niż wagi mojej koleżanki i chłopaka. Nalegałam i rozice kupili nową i okazało się, że miałam rację jak cała rodzina ważyła się na starej wadze a zaraz potem na nowej. Musiała się rozskalować, bo u mnie było 3 kg różnicy, u małego brata 1kg a u taty (najcięższego) 5kg (załamał się, bo myślał, że waży 5 kg mniej niż rzeczywiście x). Ale po kilku misiącach z nową wagą zaczęło dziać się dokładnie to samo, więc rodzice kupili trzecią. No i teraz ta trzecia wariuje ale tak, że wczoraj rano po 3 dniach udanej diety pokazała, że z dnia na dzień przytyłam 0,7kg, wczoraj wieczorem pokazała 58,3 a dziś rano 57,6 (i za każdym razem stawałam po kilka razy na wadze, żeby mieć pewność). A przypominam ile ja wczoraj o 19 zapiekanki zjadłam (i nie przeczyściło mnie od tego czasu). Co to ma być? "Cudowne" wypróżnienie? W śnie?:/ Ale moi rodzice nie przejmą się, bo nie lubią wydwać kasy a ważne dla nich, żeby waga mniej więcej działała. Srają na drobne wachania. Więc będę muisała uzbierać na boku na kolejną tanią, chińską wagę:/ Z resztą drogie też robione są w Chinach albo w innych tego typu krajach, więc i tak się zepsują, a są drogie bo mają "markę" a w środku różnicy nie ma:/ Wszystkie (w całości albo tylko ich części) produkowane są w krajach trzeciego świata, przy łamaniu praw człowieka (pracownicy zarabiają dziennie tyle, że ledwie starcza im na jeden marny posiłek i miejsce do spania na macie w jakiejś przepełnionej chacie; pracują tak też dzieci, a wszystko bez żadnej opieki socjalnej; jak ktoś sobie złamie nogę to traci pracę a więc i kasę na jedzenie) i zanieczyszczając środowisko. Więcej możecie dowidzieć sie na stronach poświęconych odpowiedzialnej konsumpcji jak ta np. http://www.ekonsument.pl/a105_odpowiedzialna_konsumpcja.html . A wiecie, że przez Kitkaty ubywa dżungli i giną orangutany? Tu macie więcej http://www.greenpeace.pl/kitkat/ (obejżyjcie filmik to się wam odechce słodyczy Nestle).

 

Sory, że tak kurewsko zboczyłam z tematu ale prawa człowieka i zwierząt to mój konik, zaraz po sytuacji kobiet w krajach islamskich i dyskryminacji homoseksualistów. Więc lepiej ze mną nie zaczynać rozmowy na ten temat x) Wogóle to ja chciałam być notariuszem i kosić hajs ale czuję, że muszę działać chociaż częściowo w organizacji "obrońców czegoś tam", żeby się spełnić w życiu. Ale tam też w końcu potrzebują prawników:)

 

Dobra dosyć już. Teraz konkrety. Godzinę temu wzięłam dwa sudafedy do kawki i już czuję, że działają (wogóle to kto mi powie ile dni najdłużej mogę je zażywać?). Dziś mała pomarańczka i rosołki wegetki. Osiem godzin będę w mieście i się nałażę. Spotykam się z przyjaciółką i kupię zwykłą kawę z mlekiem w macu (ma 40kcal) a nie jakieś kaloryczne cappucino. Będę dziś polować na sandałki do sukienek i jakąś koszulę z tych szerokich i długich, białą lub czarną, bo wymarzyło mi się, że będę taką nosić z paskiem w talii a do tego szorty. Szortów też muszę poszukać x) A to oznacza, że muszę zajść do lkilku lumpów (tanie i oryginalne ciuchy a moda akurat teraz jest na ciuchy jak ze strychu:)

 


waga: 57.6

wzrost: 170

 

 

 

 

Chudych dzionków!

 

 

 

Komentarze

herbatazielona lumpeksy are the best ^^
moja szafa składa się w większości z ciuchów z second-handów ;-)
ostatnio kupiłam sobie megaśne szpile w jednym z nich (prawde mówiąc pierwszy raz kupiłam buty w lumeksie), ale wyglądają na nówki, wgl nieznoszone, boskie :-)
pozdrawiam :*
13/05/2010 19:24:38
~freya Bardzo lubię to zdjęcie :) Widzę, że dobrze Ci idzie i oby tak się utrzymało. Ja za to jakoś tak gorzej ostatnio. Z tymi wagami tak już jest, że szybko się rozwalają niestety. Trzymaj się Kochana :*
13/05/2010 0:13:08
czekoladowymotyl dziękuje, kochana jesteś <333 ;*
12/05/2010 23:53:19
kilkakilomniej to piękno mialas inspiracje <3
12/05/2010 20:42:09
nieototuchodzi nie jesteś słaba, proszę nie myśl tak. Im więcej o tym myślisz, to staje się rzeczywistością.. Uwierz w siebie, jesteś w stanie wiele osiągnąć. I wiesz co? Mimo, iż non stop żalę się na fbl, jakie to mam problemy, jaka jestem słaba, tak naprawdę wierzę mocno w siebie.. gdzieś w głębi duszy, ale wierzę. Ty też musisz. Dzisiaj.. eh. Szkoda gadać. Ale mam nadzieję na pozytywne jutro..
Co do wagi, są dobre i tanie. Chociażby na allegro.. Na pewno uda Ci wyszukać po przystępnej cenie taką, która nie rozpieprzy się po miesiącu.
Prawa człowieka, zwierząt.. kilka miesięcy temu miałam na tym punkcie obsesje. Włączyła mi się taka "misja", ratowanie, obrona, itd.. Tak, mam jazdy;) I popieram Cię za to. Czasem nawet marzę, że stanę na środku świata i wykrzyczę wszystkim co czuję i myślę na ten temat.. o zgrozo ;) udanych zakupów.:*
12/05/2010 19:20:38
bmi15 też lubię klimat takich zdjęć. ;>
i zawsze posądzam swoją wagę o zepsucie i zaniżanie. trzeba być z wagami ostrożnym, bo lubią oszukiwać niestety.
12/05/2010 18:54:00
nadia46kg Ty nie masz wagi, a ja zgubilam metrowke;/ Ta laska na zdjeciu ma idealne nogi
12/05/2010 18:29:57
artzone Ja się za siebie wzięłam. Trzeba mieć motywację... Tobie też się uda. I zamiast rozpaczać, zepnij pośladki i do dzieła! :)
12/05/2010 16:10:59
chudsza dzięki za radę. tylko chol.era nie wyobrażam sobie wrócić do jedzenia mięsa..
12/05/2010 15:56:26
grubasss chudziutkie nogi:(
12/05/2010 15:53:58
slimm chudziutka jesteś ;) powodzenia w kolejnych dniach. ;**
12/05/2010 15:37:06
zawszemniej Ja codzinnie się obżeram .
mam dzikie napady .
Ale spokojnie , to minie .
A słuchaj , ja też planuję isć na prawo albo psychilogie .
Prawo to bardzo trudny ikierunek ?
12/05/2010 15:34:10
ushjo nowy plan.
muszę go dopracować jeszcze dzisiaj.
12/05/2010 15:29:09
fiolkowawanilia ja mam piekną elektroniczna, ale co z tego, jak wagę wskazuje fatalną... :(
trzymaj się i pozdrawiam ;)
12/05/2010 15:23:54
~chudsza nie zbieraj na tanie wagi! kup sobie porządną elektroniczą. ja zażyczyłam sobie taką na gwiazdkę ;)
12/05/2010 15:15:22
karenade jeśli chodzi o prawa zwierząt, środowisko i kraje trzeciego świata, to najgorsze jest mięso.
też lubię secondhandy ; ))
12/05/2010 14:57:37
bones musimy się postarać aby ten weekend był udany, nie możemy zawalić ; )
mnie też się podobają nogi tej dziewczyny ; P
12/05/2010 14:46:41
nareszcieschudnac a no piękne :)
12/05/2010 14:34:55
mojamodaaa hehe ;)
Zarypista notka ;*
Dodaję Cię piękna ;D ;:*
12/05/2010 13:10:35
45blizej jeszcze jest ciruss .
12/05/2010 11:17:04