Baś.
Dziś moja modelka uznała,że nie chce się jej wychodzić z domu,więc sama pojechałam do Katedry na zdjęcia.Koni nigdzie nie było,więc od razu polazłam na przystanek i pojechałam do drogerii kupić lakier.Dziś pakowanie.
Tylko obserwowani przez użytkownika lightium
mogą komentować na tym fotoblogu.