cześć. na pewno wielu, oj wielu z Was się mnie tu nie spodziewa ;) mianowicie - blueberryjam z tej strony :)

propozycja wpisu jest całkiem niespodziewana i całkiem miło mnie zaskoczyła... hmm...

nie będę pisać, jaki jesteś, bo to dobrze wszyscy wiedzą.

napiszę to, co ja o Tobie wiem.

wiem, że 23 listopada ubiegłego roku o 19.42 Cię poznałam.

noc tego dnia była fascynująca dla nas obojga myślę ( i nie mówię tu o seksie XD ) . rozmowa zapadła w pamięć, owszem.

pamiętam, że zobaczyłam w Tobie chłopaka, który mimo, że udaje twardego, w środku cierpi jak każdy inny człowiek.

ale ma o wiele głębszą duszę, niż przeciętny Homo Sapiens.

nie powiem, że moje zdanie się zmieniło, bo pomimo kilku małych perturbacji na linii naszej znajomości, ja nadal widziałam tego samego Adasia.

POMIMO jego słów czy ruchów, które miały Cię maskować.

co więcej? lubię Cię za to jaki jesteś. że jesteś szczery, ekscentryczny, troszkę toksyczny, ale w Twoim przypadku to raczej zaleta. Uważam, że jesteś dobrym hmm... kumplem? bo chyba tak Cię mogę nazwać.

kolegą z mroczną przeszłością i może jasną przyszłością :) 

wróżę Ci, że niedługo dostaniesz wpierdol od kogoś, kto nie zgodzi się z Twoim zdaniem, bo jest idiotą i nie zrozumie Twoich licznych aluzji czy żartów, a nawet jeśli wiedziałbyś, że to się tak skończy to i tak zostaniesz przecież przy swoim... (?!) XD

lubię Cię też za to, że jesteś normalnym, uczuciowym chłopakiem, dla którego nie liczy się zaliczyć i odejść, ale dać szczęście, oddać całego siebie i dopiero martwić się o resztę.

no i jeszcze za to, że jesteś moim nowym (kolejnym) sercowym kolegą XD

lubię w Tobie to, że nie bacząc na to co kiedyś zrobiłam, jak się zachowałam,

Ty nie skreślasz, nie naznaczasz dystansu/granicy/muru, który gwarantowałby separację totalną.

Ty po prostu nadal żyjesz, nie patrząc w tył. ja też bym tak chciała.

lubię to, że poza tą powagą i tak dalej potrafisz uśmiać się sam z siebie, splunąć sobie w twarz i powiedzieć ` człowieku, jesteś kompletnym idiotą! ` i śmiać się dalej w głos.

zdjęcie nie jest wybrane przypadkiem, bo jesteś nieprzewidywalny jak ogień, oooo tak!

chciałabym, naprawdę, napisać więcej, ale mam zdolność streszczania się w minimum.

tak więc żyj dalej, nie zmieniaj się i krytykuj innych!

cya.