wrzucam Ci dwóch moich kochanych
chociaż równie dobrze mogłabym zawalić Cię zdjęciami Deppa, Radiohead, RHCP i różnych moich dziwnych obrazków..
ale jakoś po Alicji jestem nastrojona na nich : )
nie mam pomysłu na tego wlama
ale obiecałam, tak więc wywiązać się muszę
(mam hebatę z fusami do jedzenia, wiesz? :D )
no dobra, formę mam dowolną,
więc może powiem najpierw, że mamy testy za niecały miesiąc (ale to taaakie szkolne)
i że zielone żabki wypadają akurat 3 dnia czyli po językowym (ale to takie odległe, że wręcz nierealne)
mogłabym zamieścić wylew myślowy ale do tego mam swojego bloga (więc nie)
mogę powiedzieć, że Cobain zabił się przed koncertem, na który ludzie kupili bilety i nie zwrócili ich! zostawili je sobie na pamiątkę (też bym tak zrobiła)
mogę też powiedzieć że Nicolson to stary dziadyga (o zgrozo) i niedługo padnie (bezbrzeżne przerażenie)
mogę też powiedzieć, że masz zakurzoną gitarę (!)
i że mam jutro angielski i jak zwykle jeszcze nic nie umiem
eeee widzisz człowieku nic mądrego nie wymyślę dziś ;P
the end