Dzisiejszy dzień był okropny :< Mieliśmy w szkole zdjęcia, i robił je jakiś gościu który zawsze każe się śmiać jak Dorota Rabczewska -,- Stwierdziłam z moimi koleżankami że lepsze zdjęcia robią kartofle i komórki Później, kiedy przebierałam buty w szatni podeszła do mnie koleżanka i powiedziała że jeśli się szybko ubiore to może mnie podwieźć. Kiedy z nią rozmawiałam przebierałam buta i myślałam że drugiego też przebrałam. Wyszłyśmy ze szkoły i zaczął padać deszcz. Czułam że mam rozwiązaną sznurówkę więc nachyliłam się, i zobaczyłam że na lewej nodze mam adidasa, a na prawej trampka
Kiedy wróciłam do domu od razu zasiadłam do komputera :) Nie chę mi się juz więcej pisać xd No nic, później napiszę wiecej
(może)