photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 STYCZNIA 2016

3.

 

Kiedyś straciłam przyjaciela. Najlepszego nie, jednak osobę z którą łączyła mnie pewna więż. Nie wiem co spowodowało jego stratę, ale czułam jak się od siebie oddalamy. Z gadaniny jaka się między nami tworzyła - mówiliśmy co raz mniej słów. 

Nie staram się myśleć o tym jak o mojej winie, bo nie mówiłam mu rzeczy, których sama bałąm się wypowiedzieć. I nie sądze, by był to jedyny powód utraty go. 

Po tym co się zdarzyło przeprowadziłam się. Dwukrotnie. I dalej nie czuję się komfortowo. Coś we mnie siedzi od tego czasu i nie potrafię tego określić ani powiedzieć.

Zbyt bardzo się boje?

Nie wiem. Nie potrafię określić się co do prostych rzeczy. Wszystko zdarza się tak nagle i niespodziewanie, że nie potrafię odnależć się z tej całej paplaniny.

Z nikim nie rozmawiam.

Bo wiem, że to by mnie jeszcze bardziej zabiło. Zwłaszcza, że ludzie wydają się być zbyt zajęci sobą. Nie potrafią się zatrzymać i dostrzec innych. Cały czas zabiegani są wokół siebie. A samo powiedzenie obetnicy, nie znaczy że zostanie ona spełniona. 

To też rani. 

 

 

 

blog

 

ask

 

 

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika lastyoungdeer.

Informacje o lastyoungdeer


Inni zdjęcia: Różowo elmarUrodziny patusiax395Na zakończenie tygodnia :) photoslove25Ja fajnychlopak6862025.07.13 photographymagic*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz