Undertaker~~

Kocham te postać, Undertaker jest po prostu cudowny >.<

Uhh. Załozyłam se penpala i nie wiem, co za shit z tego wyjdzie xD. A Omegle ssie, chciałabym trafić na trolla >.<

Pi piru piru piru pi pi ru pi~~~~

Lubię, jak muszę ponosić odpowiedzialnosć zbiorową przez klasę, która gada...

Zimno mi. Przydałyby się jakies ciepłe ramiona, Daito na przykład :3

Tak, przepraszam. Jestem nudna i prawdopodobnie nie chce się wam moich wypocin czytać. Kurde, nie mam się za bardzo komu wyżalić... Wyżalić, w sensie pojęczeć i poochać, jaki to Daito nie jest. Prawdę mówiąc, nie wiem jaki jest, nawet żadnych filmików czy wywiadów nie oglądam >.<

Do pisania słucham sobie tego :

http://www.youtube.com/watch?v=TArbieNoXjQ

Fajne anime. Jest takie porąbane, że w pewnych chwilach nawet nie wiem, dlaczego się śmiałam :D Bardzo rozwalały mnie sceny, jak ona go zabiła w okrutny sposób, wskrzesiła, a on jak gdyby nigdy nic, kontynuował wypowiedź >D

Ten opening jest taki fajny i łatwy do śpiewania :D Aż szkoda, że anime było takie krótkie, bo już tego nie pośpiewam >.<

Aha. I chciałam wspomnieć o nowosci wychodzącej w japońskich kinach : Sensitive Salaryman The Movie. >.< To trzeba mieć humor, żeby wymyslić coś takiego :D Pi piru piru piru pi pi ru pi~~

 Hmm. Powinnam wziąć się za lekcje i ponadrabiać zaległości. Uzaleznienie od komputera jest straszne... Szkoda, że nie można się tego pozbyć ot tak, pstryknięciem palca.

Jak mnie wkurwia ta klawiatura. Nosz kurwa mać, czy ja mam kurwa alta młotkiem wciskać, żeby poczuł, że chcę ą a nie a?!

O tak. Ostatnio miewam ataki agresji. I zaraz mi przechodzi.

Przynajmniej ojciec, od kiedy kupił playstation 3, jakoś mniej mi dokucza. W zasadzie, dopiero wczoraj rzucił do mnie coś nieprzyjemnego, a tak, to nic.  Chyba w końcu do niego dotarło, że nie jestem jakimś zwierzatkiem, które można bezkarnie obrażać. Jaki zdziwiony był, jak się do niego przez kilka dni odzywałam 'z fochem'. Oczywiście, jak się spytał o co chodzi, powiedziałam, że mam dość tego, że jest dla mnie niemiły i mi dokucza. Od tamtej pory trzyma się na baczności. I dobrze, ja się mu tak nie dam. Rodzic też człowiek, nie ma nieskończonego kredytu zaufania.

Zmieniając temat - wyjaśnijcie mi, dlaczego wszyscy fajni chłopacy są albo gejami, albo dziewczynami-transwestytami?

Uwielbiam anime, gdzie głównymi bohaterkami są płaskie tsundere. Te anime często mają takie fajne zakończenia :3 I są komediami romantycznymi, mimo iż są kierowane raczej do męskiej części widzów. Małe cycki po prostu są lepsze od dużych.

Dzisiaj wpadła do mnie taka mysl, że facet nie może być masochistą. Sadystą owszem, ale masochizm u faceta jest taki ciotowaty...

http://www.youtube.com/watch?v=uQtIGtdfwj4&feature=related

Taki chwytliwy utwór xD Ale dawno oglądałam to anime... Fajne było.

Doszłam do wniosku, że.... No i matka wyrwała mnie z toku mysleniowego =.="

O czym to ja miałam... Nie przypomnę sobie chyba.

Lol, jestem jak zwierzątko~~ Wszędzie chodzę za Natalia, tak samo było z Ingą~~ Natalia przynajmniej chodzi ze mną do toalety :<!!!

Nawet nie wiem, co jest na jutro zadane. Zawale chyba szkołę... Grr. I jeszcze mapki trzeba się nauczyć. Nie lubię geografii.

A babka z biologii ma na nas focha~~ Zawsze nam wypomina, że ktoś powiedział, że sie jej obawia na wycieczce integracyjnej... I teraz nas traktuje jakos beznadziejnie... No kurczę, co w tym złego, że na początku boimy sie nuczycieli?! A ona robi z tego wielkie halo i focha się na nas. WTF?

 Dobra, mniejsza. Mam prośbę, byście poprawiali moje błędy ortograficzne. I stylistyczne, jak jakieś rażące w oczy napotkacie. Oczywiście bez przesady, na fotoblogu też czasem nie przywiązuję wielkiej wagi do tego, jak piszę :D styl wolny, czy jakoś tak...

 Dobra, chyba koniec. Czas wziąć lekcje pod długopis.