Wstałam już :)
Wczoraj tyle się działo.... Rano oczywiście późno wstałam, przyjechał tatuś i otwieraliśmy prezenty ;) Jejku, dostałam kapcie <3
Wigilia - trochę się pozmieniało, o ile się nie mylę dodaliśmy trochę tradycji. Znowu preznty. Ale potem chyba najlepsza część tego dnia..... pasterka. Dużo śpiewaliśmy, zwłaszcza młodsi.
W poniedziałek pojechałam sobie busikiem do galerii z K. i O. <3 Nic specjalnego nie znalazłyśmy, ale zawsze coś :)
Wracając do świąt.... nie zdążyłam wam złożyć życzeń, ale zrobię to teraz. :p
Z okazji Świąt Bożego narodzenia chciałabym Wam życzyć przede wszystkim zdrowia, spełnienia marzeń, wielu sukcesów, pomyślności, szczęścia, uśmiechu na twarzy. Żeby te święta były dla Was miłym i wesołym czasem spędzonym z rodziną. Chciałabym Wam również życzyć cierpliwości i wytrwałość. Macie się nie poddawać! ;D
WESOŁYCH ŚWIĄT!
SERCA Z BAZYLEI
Składniki na całą blaszkę ciastek:
Dodatkowo:
Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej. Migdały podprażyć na suchej patelni, do zarumienienia; odstawić do wystudzenia.
Do naczynia wsypać wystudzone migdały, cukier puder, kakao, przyprawy. Wymieszać.
W misie miksera ubić białka ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodać do suchych składników, dokładnie wymieszać lub zmiksować. Dodać rum, roztopioną czekoladę, wymieszać do połączenia. Z ciasta uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą, schłodzić przez 1 godzinę w lodówce.
Po tym czasie ciasto wyjąć z lodówki, rozwałkować na grubość około 1 cm, podsypując delikatnie cukrem pudrem. Wykrawać serca. Odłożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia do przeschnięcia na 12 godzin (całą noc).
Kolejnego dnia ciastka posmarować przed pieczeniem lekko roztrzepanym białkiem.
Piec w temperaturze 200şC przez około 8 - 13 minut (piekłam około 13 minut) do przesuszenia. Ciastka się napuszą, mogą lekko popękać a środek może pozostać bardziej miękki. Wyjąć, wystudzić na kratce.
Wystudzone serca przesmarować po bokach białkiem (lub wodą) zanurzyć w cukrze i docisnąć, by boki były ładnie udekorowane.
Przechowywać w szczelnym pojemniku, do 1-2 miesięcy.
Smacznego :)
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24