...x(
Kreska jednak wpleciona jest w linie
Twojego życia
Oplata sobą całą dusze Twoją
Gdy idziesz ulica czujesz jej obecność
czujesz jej zapach....
Gdy zamykasz oczy widzisz jej niewyraźną postać
Śpi w Twej wyobraźni na kwiatku miłości
Okryta kołdrą z puchu Twojej czułości...
... sama nie wiem co dalej...? dam radę... poddaje się...!
eh... wiem sŁaba jestem...! Ale nie daje już sobie z tym wszystkim rady... chcę uciec... jak najdalej ... od Łez... cierpienia... bolu... nawet miŁości zaczynam się bać... tego wszystkiego... tego co mnie otaCza... a nawet samej siebie...x( czuje się jak opadają wszystkie pŁatKi mojego życia... zotaje tylko Łodyga na której nic już nie ma... ani marzeń... ani kolorowych dni... wszystko prysŁo jak bańKa mydlana...
zostaŁa tylko pusTKa tamtych wspomnień...x(
Zatracam się w sobie i w tym co robie...!
helP...!