Obrączki.

Hej. :)

W dzisiejszy piątkowy wieczór po 0.00 idziemy na miasto spacerniakiem !! :D Pięknie jest. Puls dyskotek, światła, widoki..Kocham Noc.

Praktytcznie cały dzień w centrum, zaraz musimy wyjść po tatę pod St.Jamesa, zakupy..-.- .

Wczoraj kolejny dzień,w którym się śmiałam all all all :D

Wracając ok północy do domu ze spacerniaka ,miałam kij od szczotki ..trochę ten nasz spacer trwał! Ale za to jak cudownie !! Fantastyczne widoki :) mmmmm :)

Tak więc gdy wracałam z tym kijem od szczotki ,trochę machałam nim ...no troszkę no :D ,ale spokojnie.. bezpiecznie :D

Ludzie na chodniku mnie się bali ^^ , a pod domem znów sąsiedzi siedzieli przed naszymi drzwiami, dlaczego nie siedzą u siebie? Jak dziś znów w mieście "przypadkowo" się spotkamy to nie wiem co o tym sądzić. Aaaa..i dochodze do tych wrot house , a one "zaperte":d  mama posiada klucze, wejście zablokowane przez pewnego chłopaka.. hihihihihi xd

stanęłam naprzeciw niego ,stuknęłam tym "patykiem" w ziemię , ( jak Gandalf z Władcy pierścieni),spojrzałam mu w oczy..i się odsunął bardzo powoli  :D  Spróbowałby nie... :DDD, widowisko było z takiej zwyczajnej scenki.. jego koledzy ,którzy stali obok O.O ... nie lubię , no nie lubię tego.

Popołudniem będąc u paciaka w sklepiku ,biedny chłopak od poduszek wpadł na regał jak mnie zobaczył i intensywnie pisał sms, ahaaaaaaaaaaaa... lepsza nie byłam. Za parę h idąc po coś do Morrisona minęłam się z chłopakiem od poduszek na pasach , jednocześnie się potknęliśmy. Mniejsza...:DDD Śmieszne to jest.

Odnośnie związku rodziców.Natalia to jeednak tylko koleżanka, rozmawiałam z tatą.... nie miałam racji...przepraszam.

Mamy znajomości z czatu z tym frajerem "pawełkiem"-.- (frędzel zapyziały) się skończyły... ALL RIGHT !

Muszę wyczaić ten college,najwyżej zapiszę się u xs. na plebani. :)

Miałam przeczucie,żeby napisać na fotce o zapytanie pobytu w UK, otóż jedna pomocna duszyczka -Mateusz wyciągnęła pomocną dłoń, już ogarniam cały system edukacji.Mam wiele spraw do przemyślenia...

Kolejnej z rzędu nocy nie mogłam spać, podobno  w wierzeniach teorią tego jest ,że ktoś o mnie myśli..ahaaaa... Urząd Skarbowy :DDD

Czasem chciałabym mieć kogoś obok... samotnie wszystko inaczej wygląda...

-"Kaśka Ty nie chcesz z nikim być, Ty się sama hamujesz !Nikomu nie dajesz szansy,a mi zrzędzisz ,że jesteś brzydka i nikt nie zwraca na Ciebie uwagi.Mnie możesz oszukać, ale siebie?Wątpię."

-"Ale ja czekam na "to coś" nie chcę nic na siłę znów ani przypadku"

-"Kochanie,poczekamy razem.Mamy czas"    .........................

Hawajki.