Inna?

Hej.

W środę mam spotkanie o pracę.Rozbiło mnie kompletnie do końca gdy okradli mój dom w sobotę  w Polsce.Czułam się okradziona ze swojej prywatności..ktoś grzebał w moich rzeczach... dziwny niepokój i odruch wymiotny.Tam było wszystko,wszystkie myśli, listy, pamiątki... ciekawe czy został misiek -Lew od paszteta na moje 18 naste urodziny.Potrzebowałam przytulenia...

Wczoraj spacerowałam w deszczu,uwielbiam...

Odrzucam wszystkich.Chłopak z Leeds Markietu prosił parę razy o nr, zawsze dostawał kosza... nie wiem czy dobrze postępuję.

Właśnie źle. Otóż po dzisiejszej pseudo rozmowie z osobą ,dla której chciałam się pozbyć słowa  NIE ... starł na proch ... tu tu turu...

Spasowałam.Powrotów nie przewiduję...Ryczałam... parę godzin, wyszłam na miasto po deszczu.. znów zaczepiali mnie sąsiedzi, może nawiążę z nimi znajomośc? nie wiem... zbyt lekceważąco mnie potraktował, nie akceptuję takich zachowań.Proszę bardzo, droga wolna.

Chcę być niewidzialna.Zaczynam niecierpieć swojej atrakcyjności.-.- , a charakter ?? :( czy w tym jebanym świecie tylko to się liczy.

lalalalalaj..w tyle miastach tyle lamp,dawno zgasłych..

patrze w niebo przez okno.. nie mogę spać... napisałam wiersz...

La tortura

słońcem rozbudzona

ukryta cieniutką koronką

welonem włosów drażni twoje zmysły

okryj się nieśmiały prześcieradłem pocałunków

zasłoń okna oczu roletami uśmiechu

artysto uczuć

niewidzialnym flamastrem narysuj w sercu napis

...moja...

władco żywiołów

zapanuj nad niepewnością sił natury cielesnej

obudź tornado pajęczyn myśli

wyznacz biegun sprzeciwieństw anatomii

osusz łzy ciepłem oddechu

ogniem piekielnym

  K.Z.(Loca)

COMA-LOS,CEBULA I KROKODYLE ŁZY...

szukam miłości..szukam Twojej dłoni...

Hawajki.