Okej kolejny dzień bez moich świrów(Martuś i Michał). Bardzo za nimi tęsknie. Wcześniej myślałam, że te dwa tyg nie bd takie straszne a tu masz....już siedzę i się nudzę. Bożeeeeeee! Masakraaaaaaaaa! Wracajcie szybko świruskiiiiii! Co prawda po 15 lipca wyjeżdżam, ale i tak bez nich jest do dupy.
hahahaha! jeeeej! 15 (może) przyjedzie mój skarb! Baaaaaaaardzoooooo Go kocham i nie oddam za żade skarbyyyy! On mnie nakręcaaa! Chcę tak już na zawsze! Nie mogę się doczekać aż w końcu Go zobaczę i się przytulę! Chyba mam małą obsesję na Jego punkcie
Oj tam, oj tam to po prostu miłość!
_______________________________________________________________
"Płonąć wolnym płomieniem
skrząc się w ciemności
gdy świat Cię przygniata
i nadzieją być
zamkniętą w dłoniach
kolorami Twych snów
i jedyną szansą nadaną
pomóc Ci wyśnić
zamknięte wnętrze
i padać jak deszcz
na zmęczone powieki
wyszeptać
... że jestem"