takie kolorowe bylysmy, a teraz wszystkie takie same. trzeba to zmienic, ot co!

wakacje tuz tuz, pelne foldery zdjec z tamtego roku. ciekawe jak to w tym bedzie? napewno inaczej, w koncu samochod robi swoje. biale, krasnobrod, zwierzyniec, lublin. bedziemy jezdzic, szalec, szlajac sie, chlac, wyrywac dupy i bedzie cudownie.

za kazdym razem, jak zaczynaja sie nowe wakacje, przypominam sobie jak bylo na tamtych. bylysmy tak blisko siebie, nawet osiedle byly blizej niz w roku szkolnym. ale to chyba normalne, bo w roku szkolnym nawet nie bylo czasu zeby wyjsc i zapalic normalnie szluga.

mania ksiazek mnie pochlonela. jesli ktos lubi nutke romansu, erotyki to polecam `huragan milosci`. nie pamietam kto napisal, ale fajna ksiazka jesli chodzi o takie klimaty.

Całował jej mokre od płaczu policzki, patrzył w zapuchnięte, czerwone oczy, gładził po nieułożonych włosach ... i powtarzał że kocha, że kocha najbardziej na świecie ...