Codziennie widzę Twój uśmiech, słyszę Twój śmiech.
Widzę Twoje nietypowe spojrzenie i czuję je na sobie.
Czuję Twój zapach, widzę Twój optymizm.
Podziwiam Twój taniec i Twoją pasję.
To wszystko to tylko moje złudzenia, bo jesteś 150km ode mnie..
Tak bardzo bym chciała byś był blisko cały czas.
I byś i Ty tego chciał...
Co noc czuję Twój dotyk w moich snach.
"masz, bo wyraża więcej niż tysiąc słów"
Co wieczór klękając przed łóżkiem modlę się byś
XX XX pojawił się na jednym z ważniejszych dla mnie dni.
Modlę się byś był wtedy blisko, byś przytulił i bym mogła cieszyc
się tym, że odjedziesz dopiero następnego dnia...
Pamiętam jak powiedziałeś, że byłeś nawet w kościele pomodlic
się o szczęście na następny ważny dla nas dzień (dzień 5 stycznia -casting)
i ogarnęła Cię taka grobowa aż zbyt idealna cisza...
Też pójdę, też się pomodlę, pomodlę się o szczęście na spotkanie
z Tobą i będę czekac aż i mnie taka cisza ogarnię.
Chcę czuc wszystko to co czujesz Ty.
Chcę Cię kochac...