#Domingo en fuego

Z miejsca do miejsca, poszukując szczęścia..

najciężej wyrazić siebie, w stanie bezsilności.

Niby wiesz, że nie masz na coś wpływu, ale i tak szkoda że nie wyszło..

Niby wiesz, że na kogoś nie masz wpływu, ale bezpośrednio nie powiesz jej, że ma kiepski gust do wyboru swojej potencjalnej sympatii.. Za duża ingerencja.

Poza tym nawet jeśli w to pójdziesz czy nadążysz za tym żywiołem? 

W końcu jesteście jak ogień i woda.. Ten żar wymagałby wyrzeczeń.

A ten samochód marki życie ma już jednego kierowcę..

Nie potrzebuję niesprawdzonych, nieaktualnych map z "ich" nawigacji, bo prowadzą do tanich rozwiązań. A tanie rozwiązania to tanie życie.. 

Wciąż lepiej jechać po swoje.. I być sobą :D 

Nawet jeśli wymaga to więcej czasu.. ^^ 

Jason Mraz - Lucky (feat. Colbie Caillat) - ta melodia chodziła mi od lat w głowie, ale nigdy nie znałem tytułu (mój mały sukces..)