photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 LISTOPADA 2023

Ależ mnie tu długo nie było.

Dopiero wspominałam o mojej propozycji instruktorstwa, a już tam pracuję dwa miesiące ;w;

Czy siadłam i zaczęłam pisać bez powodu?

Jak to zwykle bywa - nie.

Dołączyła wczoraj do mojej grupy dziecięcej nowa dziewczynka, na oko 13 lat.

Robiliśmy siad na rurce, młoda w spodenkach do połowy uda, więc obv zjezdżała...

Tak więc, zauważyłam w czym problem i poleciłam jej, że musi sobie podwinąć trochę spodenki, żeby się dobrze złapać.

I co? I oczywiste, że młoda ma mase blizn po cięciu...

Aż mnie serce zakłuło.

Słabo mi się zrobiło.

But I collected myself.

Kontunuowałam tłumaczenie z uśmiechem, młoda załapała, wyszło, i tyle.

I tak sobie o tym myslę od wczoraj, analizuję i nadal nie wiem jak się z tym czuję.

Kotłuje się we mnie milion emocji, których nie potrafię nazwać...

W takich chwilach przydałby się psycholog.

Bo dziwnie mi strasznie.

Płakać mi się chce. Chciałabym ją przytulić i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze...

Siebie w jej wieku też.

Młoda na pewno zauważyła też moje sznyty na udzie, pewnie jest wyczulona na takie obrazki tak jak ja.

I jaki to będzie miało na nią wpływ?

Nie wiem, nie mam pojęcia, myślę, że może być totalnie dwojako.

Muszę to jakoś przepracować sama ze sobą.

A póki co, lecę do dentystki.

Komentarze

xmitchx Spacer w takim miejsu to jakby sen.
Jak dentysta?
17/08/2024 0:29:35
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika enlivenedangel.