photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 MARCA 2013

21.

Maciek odebrał. Chwilę z kimś rozmawiał. Gdy się rozłączył, zwrócił się do mnie.

- Dzwonił trener ze Szwecji. Muszę być jutro na meczu.

- W Szwecji?!

- Tak.

- Przecież mówiłeś, że odwołali.

- Bo odwołali, ale mamy mieć jakiś sparing. Przepraszam.

- No trudno.

- To ja lecę szybko się spakować. Wrócę za kilka dni, odezwę się, pa! dał mi buziaka i wyszedł. Resztę dnia spędziłam sama w domu. Pobawiłam się z Kacperkiem, dawno nie spędzaliśmy razem czasu.

*2 tygodnie później*

Z Maćkiem układa nam się dobrze, chciaż nie spędzamy ze sobą zbyt wiele czasu, ciągle ma jakieś wyjazdy, mecze, sparingi i to w Polsce, Anglii i Szwecji.

Był poniedziałek. Obudziłam się jakoś o 10 i niemal doznałam szoku. Obok mojego łóżka stał&

- Grzesiek?! krzyknęłam zdziwiona.

- Cześć. Twój tato mnie wpuścił. Śniadanie czeka na dole.

- Ale& co ty tu robisz?

- Chciałem z Tobą pogadać. No i przeprosić za swoje zachowanie. Nie powinienem tam reagować, po prostu chcę byś była szczęśliwa.

- Cieszę się, że to zrozumiałeś. No i że przyjechałeś. Oczywiście zostaniesz na dłużej&?

- No, zobaczymy.

Przebrałam się i zeszliśmy na dół na śniadanie. Obudziłam Kacperka, który od razu się rozpromienił na widok Grześka. Chłopcy włączyli jakiś film, ja w tym czasie sprzątałam dom, gdy zadzwoniła moja komórka. Na ekranie zobaczyłam zdjęcie Maćka, który był w Anglii na meczu.

- Cześć mała usłyszałam.

- Cześć. odpowiedziałam.

- Co słychać?

- Wszystko ok. A co u Ciebie?

- Przed chwilą dojechaliśmy. Bardzo się nudzisz beze mnie?

- No widzisz, nie aż tak bardzo. Mam gościa.

- Ooo a kogo?

- Grześka.

- Zengotę? A czego on tam szuka?

- Przyjechał dziś rano, przeprosił, no i pogodziliśmy się.

- Żartujesz?! A ty oczywiście wpadłaś mu od razu w ramiona taak?

- Słucham?!

- Nie chce mi się gadać. Pa. rozłączył się. Stałam jak wryta. Do pokoju wszedł Grzesiek.

- Wszystko dobrze? zapytał.

- Tak. uśmiechnęłam się.

- Słuchaj, młody chce iść do zoo, idziesz z nami?

- Teraz? Dzisiaj? Przecież  jest paskudna pogoda, nie ma słońca&

- Ale nie pada. To idealna pogoda na zwiedzanie zoo, no chodź.

- Dobra, daj mi 10 minut, przebiorę się. Zengi wyszedł z pokoju, ja w tym czasie wybrałam odpowiedni zestaw, spakowałam aparat, komórkę i portfel. Chwilę później wyszliśmy. Dojście do zoo zajęło nam 20 minut. Kupiliśmy bilety, Kacper od razu pobiegł w stronę zwierzątek. My kroczyliśmy powoli za nim.

- Wiesz, że nigdy nie byłem w zoo? zaczął rozmowę Zengi.

- Żartujesz.

- Nie. Jakoś nie było okazji.

- Heh.

- Hania, co się dzieje?

- Nic, a co ma się dziać?

- Znam cię lepiej niż ci się wydaje. I widzę, że coś nie gra. Przecież możesz mi powiedzieć.

- No dobra. Pokłóciłam się dzisiaj z Maćkiem.

- Poszło o mnie?

- Taak. Wkurzył się gdy mu powiedziałam, że przyjechałeś i że się pogodziliśmy.

- Spodziewałem się, że tak będzie. Przykro mi, że to z mojej winy. Może lepiej będzie jak wrócę?

- Co? Nie! Wiesz, że uwielbiam spędzać z Tobą czas! I cieszę się, że przyjechałeś. A jeśli Maćkowi coś nie odpowiada, to jego problem!

- Skoro, tak mówisz&Chodź, bo zgubimy młodego.

Po godzinie chodzenia, Kacper się zmęczył, wiec poszliśmy do pewnej budki i zamówiliśmy zapiekanki. Jakieś 2 godziny później skończyliśmy zwiedzanie i postanowiliśmy wracać do domu. Po drodze kupiliśmy lody. Zrobiłam mnóstwo zdjęć. Gdy weszliśmy do domu, tata czekał z gotowym obiadem. Gdy zjedliśmy chłopcy poszli do pokoju Kacperka, by zainstalować jakąś grę, którą kupił tata.

- Hania, możemy pogadać?

- Tak, tato. usiedliśmy przy stole i wtedy zaczął:

- Wszystko w tym domu przypomina mi o mamie, Wam zresztą też, a wiem, ze nie macie ze sobą dobrego kontaktu, więc co powiedziała byś gdybyśmy znaleźli jakiś nowy dom? Rozmawiałem z Adamem, który od razu się zgodził. Chciałbym poznać Twoją opinię.

- Ja jestem jak najbardziej za.

- Naprawdę? Bardzo się cieszę. Więc mogę zacząć się za czymś rozglądać?

- Tak, jasne! Mogę ci nawet pomóc.

- Cieszę się. Dobra, zmykaj do chłopaków.

- Ok. pocałowałam tatę w policzek. Podziwiałam go za to, że tak świetnie sobie radzi po odejściu mamy. Gdy weszłam na schody, usłyszałam za sobą głoś taty.

- Hania, prawie zapomniałem. Jakiś list do Ciebie przyszedł. powiedział i podszedł do mnie, wręczając mi kopertę, na której zobaczyłam napis Akademia sztuk pięknych w Poznaniu. Katedra fotografii. Za chwilę miałam się dowiedzieć czy mnie przyjęli, czy nie. Byłam bardzo zdenerwowana. Tata stał przedemną i się przyglądał. Powoli otwierałam kopertę, ręce mi się strasznie trzęsły, a serce podeszło do gardła. Zaczęłam czytać. "Na podstawie przesłanych zdjęć bla bla bla...z przykrością informujemy, że nie dostała się Pani do kolejnego etapu rekrutacji...". Oczy mi się zaszliły, nie potrafiłam dalej czytać. Spjrzałam na tatę.

- Przykro mi, kochanie... - chciał mnie przytulić, ale ja się odwróciłam i pobiegłam do swojego pokoju, zatrzaskując za sobą drzwi. Rzuciłam się na łóżko i zaczęłam płakać. Ponownie przeczytałam list, może jednak coś przeoczyłam, może jest jeszcze nadzieja... i znowu przeczytałam: "z przykrością informujemy, że nie dostała się Pani do kolejnego etapu rekrutacji". Znowu zaczęłam płakać. 

- Hania? - usłyszałam głos Grześka. 

- Wyjdź! - krzyknęłam.

- Ej, mała. Co jest? Znowu Maciek? - zapytał i usiadł obok mnie na łóżku, wtedy zauważył list, który trzymałam w ręce. Zabrał go i zaczął czytać. - Kurde, tak mi przykro... Może da się jeszcze coś zrobić? Odwołać albo coś...?

- Nie, nic nie można zrobić.

- Bardzo mi przykro. - zaczął mnie głaskać po włosach, chwilę potem położył się obok mnie, a ja się w niego wtuliłam...

 

 

podoba się? :) wolicie, by Hania była z Maćkiem, czy Grześkiem? a może z kimś innym? ;) czekam na Wasze komentarze! :)

 

 

 

Komentarze

mickeymousefalubaz dodaje ;)
31/03/2013 14:38:46
magdaspeedway Kiedy nowy ? :(
30/03/2013 16:05:54
~magda W żadnym wypadku nie zawieszaj!! chociaż mielibyśmy tak długo czekać na nowe rozdziały ;*** Opowiadanie po prostu cudowne <3
22/03/2013 23:13:28
magdaspeedway Zapraszam do mnie na nowy < 3
19/03/2013 13:42:29
~nusia super rozdział :) Maciek chyba niepotrzebnie gniewa się na Hanię :) Czekam już z niecierpliwością na kolejny rozdział :D
w wolnej chwili zapraszam do mnie na nowe opowiadanie, pod starym adresem http://trzymajgaz.blogspot.com/
P.S. Jeśli możesz poinformuj mnie o nowości u Ciebie :)
18/03/2013 20:49:31
~polaa z Maćkiem !!
18/03/2013 15:27:29
~speedlove z Grzesiem! Hania+Grzesio! :*
18/03/2013 14:51:43
bajkoweopowiadanie ja chcę, aby była z Grześkiem...:D a rozdział jak zawsze super...:P
18/03/2013 9:12:21
~atatatat http://speedway-marzenia.blogspot.com/
17/03/2013 23:48:42
~xyz z Przemkiem lub Grzesiem ;))
17/03/2013 22:13:36
~juliaa z Maćkiem. :D albo z Przemkiem ;)
17/03/2013 21:26:48
~pdpdpd z Zengim, albo z Przemkiem ! :)
17/03/2013 20:01:31
~miii z Grzesiem, chociaż szkoda mi Macia:<
17/03/2013 19:44:28
~anka Grześkiem , za dużo jest opowiadań z Maćkiem ; >
17/03/2013 18:42:56
~supeeer z grzesiem ; D
17/03/2013 18:42:36
~wiki zdecydowanie z grzesiem czekam na next i nie zawieszaj pisania :)
17/03/2013 18:42:28
niepasujaca Z Grześkiem ; )
17/03/2013 18:41:45
photographymylife Ooo.. biedna Hania . ; (
Mi obojętne z kim będzie. Obydwóch lubię . ;D
Szybko następny . ;)
17/03/2013 18:27:07
~martini Lepiej z Grześkiem :D
17/03/2013 18:12:59