oczywiście jest wiele ważnych spraw,
oczywiście jest wiele watków zycia ktore nie omieszkaja w trudnosc...
sa dazacy ludzie do celow ,ludzie cisi nie potrafiacy wzbic sie ponad swoje mozliwosci..
kieruje nimi strach..
zbedny scenariusz ktory zaklada wyczynowe niepowodzenie.
zaczynam widziec wazne,
a wazne jest to co jest pelna rzeczywistoscia,
wystarcza sama obecnosc,
swiadomosc ze nieoczekuje wiecej niz moge w chwili dostac.
Daje swobode..
nie tylko sobie na poukladanie tego co sie wowczas dzieje,
ale osobie ktora bojac sie zycia nie omieszka
w strach przed nowym epizodem zycia...