Drogeria "Stella" funkcjonowała przy ulicy Józefczaka od kiedy pamiętam. To było takie magiczne miejsce, gdzie można było kupić dosłownie wszystko, czego nie dało się kupić gdzie indziej. Na przykład naftę do "prymusa", łapkę na myszy, perukę, aceton, bańki, klej uniwetsalny i gumki "recepturki" że o tzw. "silberbronzie" i saletrze nie wspomnę.
Funkcjonowała i jej przeszło, przeniesionoja ponoć na Podgórną, a dom poszedł do wyburzenia, odsłaniając jednocześnie obrazek, który prezentuję. (Józefczaka 1 - widziana od strony kolektury Totolotka.
Przecudnej urody kompleks balkonowo - tarasowy :p podstęplowany, coby nie spaść na podwórze. Po prostu byłem pod wrażeniem. Dziś już niewidoczny, bo rośnie tu dom. W końcu NOWY DOM w Centrum Bytomia.
Podobno będzie tu kolejny Bank. Jak się cieszę! Marzę wprost o nowym Banku, mamy ich zdecydowanie za mało przecież!!!
c.d.n.