Mam wrażenie... mam wrażenie, że jest pusto i zimno.
Nie dają mi spokoju proste skojarzenia. Bywa, że mam mokrą poduszkę. I żyję. Ale nie lubię zasypiać niepełna.
Moje myśli i dusza dzielą się na tysiąc malutkich kawałeczków, a każdy chce czegoś innego. Nie ma w tym kompromisów.
Dziękuję, że jesteś, bo nie dałabym rady.
Pójdź za mną, gdziekolwiek. Chcę uciec przed zimnem. Tym w środku. No i przed bezsennością.