Rozpływam się przy folku i na widok białych sukienek.
Cholera, żadnej odpowiedniej nie potrafię znaleźć.
Kosmita zabija wzrokiem, a ja zaczynam lubić fotografię koncertową. Szkoda że brak mi doświadczenia i odpowiedniego sprzętu.
Nie chcę jechać do Międzyzdroi. Nie lubię tłoków, tłumu, zaludnionych plaż, ludzi. I nie mam miejsca na muzykę, która to wszystko zagłuszy.
Kto mnie zabierze na Come?
Tylko obserwowani przez użytkownika julianne
mogą komentować na tym fotoblogu.