- Jesteśmy terroryści, nie mamy nic do stracenia,
nasz wspólny plan bomba - do podłożenia.
Nie damy za wygraną, mamy kałasznikovy,
uważaj na swą głowe gdy celuje Ci w nogi.
Wbijamy zawsze z buta, taka nasza tuba,
jakbyś stał pod drzwiami, to byś kurwa umarł.
" Odbiór przyjąłem, zajmijcie stanowiska,
pokażcie do czego zdolna jest policja.
Mamy def'a, mamy M-kę, żadne z nas panienki miękkie,
ciężka broń zajmuje każdą rękę.
Nie traćmy czasu, biegiem do garażu,
widzicie wroga - strzelać bez rozkazu! "
- Zamknąć mordy, rzucać flesh'a, nie bać się hordy,
walczyć do ostatniej kropli KRWI!
" Słychać było pisk drzwi,
z policji nikt nie bedzie kurwa drwił. "
- Terrorysta z bombą wszczyna działanie,
jednocześnie jednostki umundurowane.
C4 jest dla niego gwiazdą przewodnią,
wybuch ładunku oznacza wolność.
I to ten moment, gdy ginie człowiek,
antyterrorysty nastąpi pogrzeb.
To jeszcze nie jest koniec, nastąpi afera,
przełamana została pierwsza bariera. -
" Zauważono snajpera,
zdejmijcie szybko tego frajera. "
- Wycofać się ej! Robimy plan B,
mamy kilka flash'y i nie jest tak źle.
" Wróg się wycofał, biegnijmy ile sił w nogach,
to jest rozkaz! Walczcie do końca!
Jednego mam na muszce, zaraz go zdejme,
jak pokonanie muszkieterów padnie na ziemie. "
- Biegną za nami, chować się za skrzyniami,
celownik zawsze w głowe i strzelać seriami.
" Zauważono wroga schowanego za pudłami,
czekajcie na sygnał, wkraczamy do akcji "
- Uwaga wchodzą, róbcie ogień zaporowy,
zabierzcie szybko tą bombe i lecimy na łowy.
" Nie dopuścimy wrogów do ładunku plantacji,
zmierzamy czym prędzej ku obronie lokacji.
Rzucać flash'a, smoke'i, ja rzucam granaty,
odbiór przyjąłem, ja rzucam wabik. "
- To wcale nie jest koniec, mimo, że nas jest garstka,
podkładamy bombe, tempo narasta.
Ja rzucam mołotowa, podpale tu skurwysyna,
za winklem się schował i będzie niezła zadyma.
- I tak to już kończy, bądź się zaczyna,
tą napiętą akcje wygra jedna drużyna.