...i coś w tym chyba jest, bo komuna znów powraca. Heh. Znowu ciemiężyć nas chcą. Co zrobić? Nic. Zupełnie. Poczekajmy zgrabnie tutaj. Zjedzą nas, ale to dobrze. Udławią się szkieletem mym i Twym. Głupie pneumokoki. Marzyłem o tym, aby zyć w normalnej i zdrowej rzeczywistości. A co mam? Jajco! Kurze jajco. Jajecznicę zjeść mogę. Nic więcej. Ehhh. To ściema. Jestem kłamcą. Lustracyjnym? Nie. Nie. Nie. Proszę. Nie!. Czerwona zaraza pragnie znów nami zawładnąć. Nie dajmy się im. Mogą nas w dupę pocałować i złożyć życzenia urodzinowe. Do dupy z tym wszystkim. Chcecie zmieniać świat? Zacznijcie od posprzątania osobistych toalet. Bezużyteczni idioci. Karierowicze. Kij wam w łeb. I co? Dwa jajca! Zbyteczne to. Niestety, takie są fakty. Takie jest życie. Panie Tu-sk. Zbieraj manatki i sruuuuuuuuuuuuuuuu. A Ty... Rodżer, nigdy nie będziesz POLAKIEM!!!
Ludzie, gdzie są wasze mózgi? Ja widzę, że tu są sami sklerotycy. W dodatku ulegli. Polegli... Boli mnie to...
Ciumki;*