Cyk cyk kamerką.

Nie wiem po co zaczynasz znowu tą wojnę. Widze, że jesteś tak przekonana, że ją wygrasz jak wiara w to, że się Ciebie przestraszyłem dlatego nic na Twój temat nie pisze. Czy ja tak wiele chce od Ciebie.? Weź wypierdalaj i zajmij się swoim chłopakiem jak łaska skoro go jeszcze masz, a mi daj spokój, bo nie będę opłakiwał braku Twojej osoby w moim życiu. Chyba zaczynasz mieć jakiś kompleks wyższości, bo masz chłopaka modela, a ja jestem niby sam i nie mam swojej Armi. Gdyby tak mnie obchodziło, to czy sypiasz ze swoim chłopakiem czy robicie sobie dobrze uwierz napisał bym książkę pewnie byłaby hitem, a ja zgarnąłbym za niego Nobla. Czemu tak cięźko komuś przetłumaczyć, że mam wyjebane na daną osobę czyli Ciebie czy ją czy jego. Czasem naprawdę chciałbym być magikiem i zrobić sztuczkę taką byś znikła z tego życia albo byś zmieściłą się do butelki i bym mógł wrzucić Cię do jakiegoś jeziora, ale nie kurwa ty jesteś jebanym iluzjonistą i wiesz o kim są moje notki choć miałem więcej niż jedną dziewczynę. Patologia jakaś normalnie. Zazdroszczę Ci może przeczytasz o czym teraz myślę, pewnie Ci się udało, to zapewne słowo zaczynające się na literę S tak zgadłaś Spieralaj. Dziękuje za uwagę możesz mi wyczarować na zimę bawełniane skarpetki, bo w sklepie jest chyba za drogo, a u Ciebie dostałbym za mały wpis i promowanie Cię i Twojej niespotykalnej osoby na swoim fbl.

Teraz możesz powiedzieć, że mój wpis jest skierowany do Ciebie Kaju. Mała rada nie denerwuj LWA bo LEW to ja.

Pozdrawiam i z wielkim poważaniem przepraszam, ale działaś źle na moją psychikę, dlatego nie możemy się przyjaźnić.

Chuja nie ma kolejnego prezentu na gwiazdkę ewentualnie możesz oddać te co już dostałaś ode mnie.

Wystawiłbym na allegro przynajmniej jakiś zarobek z tego.

Tak Cię kocham, że rzygam odcienieniami kolorowych długopisów.

<3

Tęsknimy za Twoimi pomysłami z reszytą załogi.

Ahoj kapitanie.

<3

Mały konkurs do wygrania wycieczka. Kto znajdzie w poprzednim wpisie jakieś wzrócenie do poszczególnych imioch : Kaja czy też Paulina lub coś bardzo złego czego nie powinieniem napisać. Obiecuje wycieszka będzie w wygodnej, różowej taczce wokół śmietnika i trzepaka, a potem porobimy fikołajki i pozwisamy jak nietoperze z głową w dół.

Niektórzy są fajni sami z siebie, a niektórzy potrzebują bogatych znajomych czy może sławnych partnerów.

Takie wybijanie się z cienia za pomocą innych ludzi.

Kochamy to prawda.?

Nie to że żal mi dupe ściska, ale śmiech rozpierdala wnętrzności.

Pewnie tak Cię, to zaboli, że zgłosisz naruszenie jak ostatnio.

Tak naprawdę kozak w necie ciota w świecie.

Zaraz i trzecie osoby będą, bo wsparcia potrzbujesz.

Jak pisałem nie radzę komuś wtrącać się skoro sama zaczęłaś wojnę.

Skutki tej zabawy nie będą ciekawe.

Więc koniec zabawy dzieciaku.

I WYPIERDALAJ bawić się dalej klockami.

: )