photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO

"Czas zaciera ich oblicza i dopiero, gdy się z nim godzą, na starość, odzyskują własne, niepowtarzalne twarze. Może po to, by śmierć mogła ich rozróżnić"

A. Stasiuk "Opowieści Galicyjskie"

Tak pisał o czterdziestoletnich mężczyznach. Hm! A ja? O dekadę starszy? Czy śmierć mnie już jest w stanie rozpoznać? Czy pogodziłem się ze swoim obliczem?

Dziś przeglądałem stare zdjęcia, gdzie i moja twarz czasami przemknie. Choć robię ich bardzo wiele, mojej twarzy tam mało, co nie znaczy, że nie lubię być przed obiektywem. Ale jakoś tak wychodzi, że mało kto chce mnie uwieczniać. Widzę zmiany. Wiek też powoli odbija swe piętno. Nie oszczędza.

Czy śmierć mnie rozpozna pośród wielu innych twarzy? Pozna moją, własną, wyróżnioną spośród wielu innych? I wezwie na zawsze tam, poza horyzont życia? Czy jeszcze muszę poczekać, aż bardzie nabierze wyrazu i charakteru?

Pytania, pytania, pytania, na które nie znam odpowiedzi.

Ale patrząc na twarz w lustrze poznaję siebie.

Dodane 4 MAJA 2020 , exif
327
marianfoto powszechnie wiadomo "" Szewc bez butów chodzi ""
04/05/2020 17:20:41
marianfoto Koszmar fotografa , osoba mająca wyobrażenie "" Jak powinna wyglądać "" mam taką panią w kościele siada w pierwszych ławkach , zwłaszcza jak są uroczystości to "" musi "" być tuż , za oficjalnymi delegacjami // a potem oburzona , że ona nie tak wyszła // ktoś powie ma "" parcie na szkło "" ale z rubensowskimi kształtami , mogła by cały ekran zastawić / drobna dygresja z powszedniego " życia " fotografa . Ale najistotniejsze to , nie pytanie czy nas śmierć znajdzie ? ona trafi , w pewnym wieku nawet wypada by się o nią pomodlić // ale pytanie , Co zobaczymy w lustrze ? kiedy wieczorem w nie zaglądamy .
04/05/2020 17:20:11