Ten sam samotny listek, ale bliżej. Może bardziej samotny?
Nie wiem. Ale jestem pewien jednego, że już w tamtym miejscu nie leży. Wiatr, lub miotła czy but przypadkowej osoby. Nie wiem co się z nim dzieje i nigdy się tego nie dowiem. Zresztą, czy jest to ważne? Los pojedynczego listka na alejce w parku?
Ktoś powie: Liść, jak liść, jak tysiące czy setki tysięcy liści w parku. Gdy idziesz latem i wiszą na drzewie nawet nie jesteś w stanie z daleka rozpoznać pojedynczych liści, tylko ich suma daje cień i miłą ochłodę w skwar, a jesienią można, jak dzieciaki wziąć garść i rzucić w kogoś z radością. Jak kiedyś. A pojedynczy liść, gdzieś na alejce, uchwycony aparatem. Ładny mniej czy bardziej. Ale to nadal tylko liść.
I nie ma się co nad nim użalać.
To prawda. Nie warto.
Ale ...
4 CZERWCA 2021
20 MAJA 2021
30 KWIETNIA 2021
29 KWIETNIA 2021
26 KWIETNIA 2021
25 KWIETNIA 2021
24 KWIETNIA 2021
17 KWIETNIA 2021
Wszystkie wpisy